NewsyMeghan Markle wystosowała list otwarty ws. drugiego dziecka. Padło wiele smutnych słów. Księżna nie ukrywa żalu

Meghan Markle wystosowała list otwarty ws. drugiego dziecka. Padło wiele smutnych słów. Księżna nie ukrywa żalu

Meghan Markle
Meghan Markle
Zuza Maciejewska
21.10.2021 10:40, aktualizacja: 21.10.2021 16:30

Meghan Markle w 2018 roku dołączyła do rodziny królewskiej. Wyszła za mąż za księcia Harry'ego, czego świadkami były miliony osób na całym świecie. Wydarzenie transmitowały bowiem największe stacje telewizyjne, które przyglądały się nie tylko samej ceremonii, ale także m.in. kreacjom panny młodej, zaproszonym gościom, a także menu, które królowało na stole.

Od tego momentu przez kolejne miesiące Markle i jej mąż brali udział w służbowych spotkaniach, w których trakcie reprezentowali interesy królowej Elżbiety II. Chociaż można było odnieść wrażenie, że świetnie sprawdzają się w tej roli, na początku 2020 roku postanowili zrezygnować z pełnionej funkcji.

Meghan Markle i książę Harry przez kolejne trzy miesiące wypełniali obowiązki. Potem przenieśli się do Stanów Zjednoczonych, a konkretniej do Santa Barbara, gdzie kupili rodzinną posiadłość.

Meghan Markle w liście otwartym dzieli się macierzyńskimi doświadczeniami

Odkąd Meghan i Harry przenieśli się do Stanów Zjednoczonych nie tylko angażują się w wiele projektów, ale także skupiają się na życiu rodzinnym. Wychowują dwoje dzieci: Archiego, który niedawno świętował drugie urodziny, a także Lilibet, która dołączyła do rodziny w tym roku.

Dziewczynka nie została jeszcze ochrzczona. Małżonkowie chcieliby, żeby uroczystość odbyła się w Wielkiej Brytanii. Na to podobno nie chce się zgodzić książę William, który wyraźnie zaprotestował (więcej tutaj).

Chociaż Meghan Markle nie skomentowała plotek o chrzcie córki, niedawno napisała list otwarty, w którym wezwała Kongres USA do ustanowienia płatnych urlopów rodzicielskich. Stany Zjednoczone są jednym z nielicznych krajów, które nie gwarantują płatnego urlopu macierzyńskiego i ojcowskiego. Co więcej, trwa on jedynie 12 tygodni.

Meghan postanowiła zwrócić się do polityków o to, by nanieśli poprawki sprzyjające rodzicom. Przy okazji podzieliła się swoimi doświadczeniami, które towarzyszyły jej po narodzinach drugiego dziecka:

Nie jestem wybranym urzędnikiem i nie jestem politykiem. Jestem, jak wiele osób, zaangażowaną obywatelką i rodzicem. […] W czerwcu mój mąż i ja powitaliśmy nasze drugie dziecko. Jak wszyscy rodzice byliśmy zachwyceni. Jak wielu rodziców byliśmy przytłoczeni. Jak niewielu rodziców, nie zostaliśmy skonfrontowani z twardą rzeczywistością albo spędzenia tych pierwszych kilku krytycznych miesięcy z naszym dzieckiem albo powrotu do pracy. Wiedzieliśmy, że możemy zabrać ją do domu i na tym ważnym (i świętym) etapie poświęcić wszystko naszym dzieciom i naszej rodzinie.

Markle podkreśliła, że w jej ocenie płatny urlop powinien być obowiązującym w kraju przywilejem. W jej ocenie nikt nie powinien stawać między wyborem pracy lub rodzicielstwa:

Żadna rodzina nie powinna musieć wybierać między zarabianiem na życie a możliwością opieki nad swoim dzieckiem (lub ukochaną osobą, lub sobą samym, co byłoby realne dzięki kompleksowemu planowi płatnych urlopów).

Chociaż na ten moment nie wiadomo, czy politycy wezmą sobie słowa Meghan Markle do serca, pewne jest, że jej wypowiedź odbiła się szerokim echem w mediach na całym świecie.

Meghan Markle i książę Harry w Nowym Jorku
Meghan Markle i książę Harry w Nowym Jorku
Meghan Markle and Prince Harry promote Covid vaccinations at Global Citizen concert in Central Park in NY    Pictured: Prince Harry,Meghan Markle      World Rights, No Portugal Rights
Meghan Markle and Prince Harry promote Covid vaccinations at Global Citizen concert in Central Park in NY Pictured: Prince Harry,Meghan Markle World Rights, No Portugal Rights
Meghan Markle
Meghan Markle
Meghan Markle
Meghan Markle
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także