Meghan Markle ukrywała przed Harrym historię o swojej córce. Sensacyjne doniesienia tabloidów
Na okładce Women's Day pojawił się szokujący nagłówek: Ujawniona tajemnicza córka Meghan!. Opowieści towarzyszy zdjęcie Markle z małą dziewczyną. Z publikacji dowiadujemy się, że książę Harry podobno został zdradzony i zaskoczony wiadomościami.
Mimo nagłówka artykuł magazynu opowiada o zupełnie innej historii. Według tabloidu, Markle ukrywa fakt, że ona i jej pierwszy mąż Trevor Engelson byli bardzo blisko przyjęcia czteroletniej dziewczynki z domu zastępczego w LA. Matka Meghan, Doria Ragland, zbliżyła się do dziecka, gdy była pracownikiem socjalnym i stąd przyszłą księżna miała ja znać.
Meghan często odwiedzała ją z Dorią, a ona desperacko chciała ją adoptować przed założeniem własnej rodziny. Ale wszystko się rozpadło, kiedy dostała rolę w W garniturach i przeniosła się do Kanady, by na koniec ostatecznie rozstać się z Trevorem.
Według informatora gazety, Meghan nadal pozostaje w kontakcie i regularnie koresponduje z dziewczynką, nawet po jej adopcji przez inną rodzinę. Tabloid twierdzi nawet, że Markle potajemnie odwiedziła ją w zeszłym miesiącu, kiedy ona i Harry byli w Los Angeles. I to wtedy książę miał się o dowiedzieć o sekrecie swojej żony.
Książę Harry, według tego artykułu, był przerażony wiadomościami.
Harry był całkowicie zszokowany wiadomościami i powiedział znajomym, że Meghan go okłamuje. W końcu tyle przeszli razem, ten sekret wydaje się prawie niewybaczalny.
Czy w tej historii jest choćby odrobina prawdy? A jeśli tak, to nie jest wyjaśnione, dlaczego Meghan miałaby ukrywać fakt, że dawniej miała zamiar adoptować sierotę. Przecież to raczej powód od dumy.
