Meghan Markle nie chce księcia Harry'ego na sali porodowej! Już wiadomo kto go zastąpi
Meghan Markle postanowiła zatrudnić specjalną asystentkę, która pomoże jej przejść przez trudy porodu, a także zaopiekuje się nią podczas połogu. Brytyjskie media informują, że to właśnie współpracownica zastąpi księcia Harry'ego podczas rozwiązania!
Meghan Markle jest obecnie w siódmym miesiącu ciąży. Rozwiązanie zbliża się wielkimi krokami, w związku z czym, para książęca postanowiła rozpocząć przygotowania do narodzin swojego pierwszego dziecka.
Nie od dziś wiadomo, że księżna Sussex ma wiele współpracownic, powszechnie nazywanych asystentkami. Jak się okazuje, na jednej z nich spoczywa wyjątkowa odpowiedzialność. Meghan wybrała już swoją dulę, czyli wykształconą i doświadczoną w macierzyństwie kobietę, opiekująca się swoją klientką podczas porodu, a następnie połogu. Nie ukrywa, że spokój oraz pomoc kobiety z bagażem doświadczeń bardzo jej się przyda:
Wybranką okazała się 40-letnia Lauren Mishcon, która ma troje dzieci. Nie została wybrana ponoć przez przypadek. Jeśli wierzyć plotkom, podjąć trudną decyzję Meghan ułatwił fakt, że kobieta jest żoną wnuka prawnika, który zajmował się rozwodem księżnej Diany i księcia Karola.
Magazyn The Sun, postanowił skontaktować się z dulą, jednak ta szybko zakończyła rozmowę:
Brytyjskie media wzburzył jednak fakt, że to właśnie ona będzie najbliżej Meghan podczas porodu, a nie książę Harry, który powinien wspierać żonę i trzymać ją za rękę.
Jak myślicie, czy to może być prawda? Jeśli tak, to będzie to pierwsza taka sytuacja na dworze królewskim.