Śliczny synek Megan Fox w sukience na imprezie. Wyglądał jak Elsa z "Krainy Lodu"
Megan Fox od czerwca 2010 roku jest żoną Briana Austina Greeena. Para ma trzech synów: 8-letniego Noaha, 6-letniego Bodhiego i 4-letniego Journeya. Aktorka jest bardzo dumna z każdego z nich i wpiera ich, jak tylko może.
Syn Meghan Fox w sukience jak Elsa z Krainy Lodu
Okazuje się, że robi to także przy okazji wyboru stroju na bal karnawałowy. Pomimo dość kontrowersyjnego pomysłu, mama nie odradziła mu tego. Pozwoliła wystąpić najstarszemu synowi w długiej, niebieskiej sukience. Ubrany w nią przypominał Elsę z Krainy Lodu.
To, co dla aktorki najważniejsze w byciu mamą to fakt, że jej dzieci czują się szczęśliwe. Kocha je najmocniej na świecie, nie ogranicza ich wyborów. Synowie mogą liczyć na nią w każdej sytuacji. Gwiazda bardzo wspiera ich decyzje, które pozwalają im odkryć samych siebie. Jednak wie, że jej popularność może czasem w tym przeszkadzać i nie każdy z fanów zrozumie jej zachowanie. Ostatnie przebranie Noaha wzbudziło na prawdę wiele emocji.
Czasami sam się ubiera, a czasem lubi nosić sukienki - zdradziła w The Talk jakiś czas temu.
Całkiem niedawno Megan Fox przyznała w jednym z wywiadów, że odmienny gust jej syna spotyka się dość często z krytyka. Mają także miejsce przykre sytuacje w kontakcie z rówieśnikami. Nie wszyscy są tak wyrozumiali jak mama.
Wysyłam go do naprawdę liberalnej, hipisowskiej szkoły, ale nawet tam wciąż chodzi z małymi chłopcami i ciągle słyszy od nich, że chłopcy nie noszą sukienek lub nie noszą różu - dodała.
Co myślicie o stroju syna aktorki? Czy naprawdę jest aż tak kontrowersyjny?
