NewsyMateusz Damięcki pierwszy raz opowiedział o swoim synku. Zdradził zaskakującą historię, która wydarzyła się tuż po porodzie!

Mateusz Damięcki pierwszy raz opowiedział o swoim synku. Zdradził zaskakującą historię, która wydarzyła się tuż po porodzie!

Mateusz Damięcki wywiad w Grazia
Mateusz Damięcki wywiad w Grazia
Elwira Szczepańska
24.04.2018 09:04, aktualizacja: 24.04.2018 12:27

Mateusz Damięcki to jeden z najprzystojniejszych i najbardziej rozchwytywanych polskich aktorów - niestety, już zajęty. On i jego ukochana Paulina Andrzejewska doczekali się swojego pierwszego dziecka, a ich miłość kwitnie. Franciszek jest oczkiem w głowie dumnych rodziców i choć Mateusz zwykle bardzo chroni swoją prywatność, tym razem postanowił zrobić wyjątek i opowiedział o swoim synku w wywiadzie dla magazynu Party

Okazuje się, że z narodzinami Franciszka wiąże się całkiem zabawna sytuacja. Mateusz koniecznie chciał być przy jego narodzinach. Nie wiedział tylko co na to jego współpracownicy. Na szczęście reżyser W rytmie serca doskonale go zrozumiał i wyjaśnił mu jak widzi tę sytuację:

Powiedział: „Jak to jak? Scena scen, a ty po prostu wyjdziesz i pojedziesz do szpitala. Przecież są sprawy ważne i ważniejsze”. Te słowa były dla mnie ważne. Świadomość, że pracuję z prawdziwymi ludźmi, a nie z bezdusznymi robotami, uspokoiła mnie. Na szczęście mały urodził się w nocy, a ja już z samego rana byłem na zdjęciach. No prawie z samego, bo obudziłem się o ósmej ze świadomością, że powinienem pojawić się na planie półtorej godziny wcześnie - wspomina Mateusz

Okazuje się, że na planie, tuż po narodzinach Franciszka, czekała na niego kolejna miła niespodzianka:

Wbiegłem na plan z czerwonymi z emocji oczami i natknąłem się na naszego kierownika planu oraz drugiego reżysera. Powiedziałem im: „Przepraszam. Nigdy mi się to nie zdarzyło. I nigdy się już nie zdarzy. Przepraszam!” A oni na to, chórem: „Ale o co ci chodzi? Nie dostałeś zmiany planu?!” Okazało się, że kiedy mnie nie było, ekipa przyśpieszyła kręcenie sceny z Piotrem Fronczewskim i Arturem Żmijewskim. Specjalnie dla mnie! Jak o tym mówię, to mam ciary. Ta sytuacja uświadamia mi jedno: musiałem czymś zapracować na takie podejście całej ekipy. Zrobiłem sobie wtedy zdjęcie z Piotrem i Arturem, a potem wysłałem Paulince do szpitala z podpisem: „Są jeszcze ludzie na tym świecie!” Była bardzo szczęśliwa - dodaje zachwycony aktor

To się nazywa zgrana ekipa!

  • Mateusz Damięcki z żoną Pauliną  Andrzejewską
  • Przystojny Mateusz Damięcki i Paulina Andrzejewska zostali rodzicami
  • Pierwszy ślub Mateusza Damięckiego
  • Mateusz Damięcki - osiemnaste urodziny "Na dobre i na złe"
  • Przystojny Mateusz Damięcki i Paulina Andrzejewska zostali rodzicami
  • Mateusz Damięcki i Paulina Andrzejewska
  • Mateusz Damięcki – Polsat, wiosenna ramówka 2018
  • Mateusz Damięcki - Serce nie sługa 2017
  • Mateusz Damięcki - W rytmie serca, konferencja serialu
  • Mateusz Damięcki i Paulina Andrzejewska - Pokaz Mariusza Przybylskiego
  • Maciej Damięcki - Pytanie na śniadanie 10.09.2016
[1/11] Mateusz Damięcki z żoną Pauliną Andrzejewską
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także