Michał M. idol muzyczny zatrzymany za posiadanie narkotyków. Policja zgarnęła go w środku nocy
Michał M. to raper pomimo młodego wieku zrobił ogromną karierę w show-biznesie. Zadebiutował jako nastolatek, a w ciągu trzech lat obecności na scenie zdążył wydać dwa krążki, z których każdy sprzedał się w rekordowym nakładzie i podbił serca słuchaczy. Zgromadził wokół siebie sporą społeczność i zdecydowanie nie może narzekać na zainteresowanie swoją osobą.
28.01.2022 | aktual.: 28.01.2022 16:18
Jego piosenki podbijają nie tylko YouTube, ale także wszystkie platformy streamingowe. Muzyk ostatnio rozpoczął także współpracę z McDonald's i stworzył własne zestawy. Podobno otrzymał za to pokaźne honorarium.
Szacuję, że wynagrodzenie liczy minimum sześć zer, ponieważ artyści tego kalibru nie przyjmują zbyt wielu współprac, a ekskluzywność w zakresie utożsamiania ich z marką podlega dodatkowej wycenie – mówi Olivia Drost, partner zarządzająca Spotlight Agency.
Michał M. zatrzymany za posiadanie narkotyków
Michał zdecydowanie może określać siebie idolem nastolatków. Niestety ostanie doniesienia będą mocno rzutowały na jego wizerunku. Media właśnie obiegła wiadomość o tym, że został zatrzymany za posiadanie narkotyków.
Znany raper "Mata" został zatrzymany za posiadanie narkotyków - ustalili reporterzy RMF FM. Do zatrzymania doszło wczoraj przed północą w Warszawie. Dziś prawdopodobnie usłyszy zarzuty - podaje rozgłośnia RMF FM.
Podobno artysta został zatrzymany wraz z kolegą, ponieważ ich dziwne zachowanie wzbudziło podejrzenia policji. W momencie, gdy zostali wylegitymowani, z kieszeni wyjęli także niedozwolone substancje. TVP podało natomiast, że miał przy sobie marihuanę
Został zatrzymany 21-letni mężczyzna za posiadanie środków prawnie zabronionych. Chodzi o susz koloru brunatno-zielonego, marihuana. W chwili obecnej jest osadzony w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Będą wykonywane czynności z jego udziałem – przekazała portalowi tvp.info mł. asp. Iwona Kijowska, oficer prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa II.
Te doniesienia na pewno nie ucieszą jego fanów.
