Maryla Rodowicz pogrążona w żałobie. Gazeta przekazała wyjątkowo smutne informacje o śmierci
Maryla Rodowicz ma za sobą bardzo trudny okres. Gwiazda po 30 latach małżeństwa rozwodzi się ze swoim mężem – Andrzejem Dużyńskim. Związek ten nie zakończył się niestety przyjacielskim rozstaniem. Piosenkarka chciała uniknąć skandalu i zachować klasę, jednak zachowanie jej męża na to nie pozwalało. Partner złamał jej serce, ale gwiazda nigdy nie chciała się o nim źle wypowiadać.
Sytuację z rozwodem bardzo przeżyła. Na rozprawę rozwodową, która odbyła się 6 marca przyszła w towarzystwie swoich dzieci, które wspierały ją w tym ciężkim czasie. Po wyjściu z sali sądowej piosenkarka była zalana łzami i długo tuliła się do swojego syna.
Tak naprawdę nie do końca wiadomo, co wydarzyło się w sądzie tamtego dnia, ponieważ małżonkowie przyjęli strategię milczenia, a rozprawa odbywała się za zamkniętymi drzwiami. Podczas jednej z rozmów z magazynem Super Express, Maryla wyznała, że ich relacje pogorszyły się do tego stopnia, że mąż bez jej wiedzy odholował samochód, który wcześniej podarował jej jako prezent bożonarodzeniowy.
Jestem w szoku, że coś takiego się wydarzyło, mógł przecież do mnie zadzwonić, a oddałabym mu ten samochód. Zapytałam: „Andrzej, co ty robisz?”. Krzyknął, że zabiera swój samochód, a my jesteśmy na ścieżce wojennej – powiedziała SE Maryla komentując wtedy tę sytuację.
Problemy małżeńskie, to jednak nie koniec przykrych sytuacji, jakie w tym roku spotkały Rodowicz.
Maryla Rodowicz straciła bliską osobę
W maju piosenkarka musiała pożegnać swoją kuzynkę – Wandę Rodowicz. Kobieta była malarką, która pochodziła z rodu wielkich patriotów. Na co dzień mieszkała w Wilnie, gdzie wspólnie z Marylą angażowały się w renowację tamtejszego zabytkowego kościoła bernardynów. Obie Panie organizowały również wspólne spotkania swojego rodu.
Malarka podarowała swojej polskiej kuzynce jeden z najpiękniejszych portretów, na którym widnieje wizerunek wokalistki. Wanda Rodowicz pochowana została na Litwie. Gwiazda jednak intensywnie stara się o to, aby prochy jej polskich przodków zostały sprowadzone do Polski.
