Kolejny cios dla Maryli Rodowicz. Mąż potraktował ją jak największego wroga
Maryla Rodowicz i Andrzej Dużyński rozstali się już cztery lata temu. Małżonkowie nadal jednak nie mają rozwodu. Jak donosiła kolorowa prasa, mąż wokalistki pod jej nieobecność miał wyprowadzić się z ich willi w Konstancinie i przenieść się do mieszkania w Warszawie. Miał tam zamieszkać z dużo młodszą kobietą.
Początkowo rozstanie tych dwojga przebiegało w pokojowej atmosferze. Rodowicz zgodziła się nawet na ugodę, na mocy której artystka po rozwodzie miała zatrzymać willę w Konstancinie, a Dużyński co miesiąc miał łożyć 20 tysięcy na utrzymanie posiadłości. Dodatkowo do majątku piosenkarki miały zostać włączone dwa mieszkania w Krakowie i działka na Mazurach. Jednak po konsultacji ze swoimi prawnikami gwiazda zmieniła zdanie. Wokalistka zaczęła domagać się rozwodu z orzeczeniem o winie swojego męża. Od tego momentu między małżonkami rozpoczęła się prawdziwa batalia. Dużyński nie pozostał obojętny na nową strategię swojej żony i również zaczął być nieprzejednany.
Mężczyzna ma zamiar udowodnić, że większość swojego majątku zgromadził jeszcze przed ślubem. W odwecie za decyzję swojej żony postanowił także odebrać jej luksusowy samochód, który wcześniej podarował jej w prezencie bożonarodzeniowym. Małżonkowie nie potrafią się w żaden sposób dogadać.
Maryla Rodowicz o rozwodzie
Dla Maryli Rodowicz to bardzo trudny czas. Wokalistka bardzo przeżywa rozstanie i często mówi o tym w mediach. Małżonkowie mają za sobą już kilka rozpraw rozwodowych. Niestety czekają ich kolejne przeprawy na sali sądowej. Kolejna z nich już na początku września. Portal Plejada skontaktował się z wokalistką i poprosił o komentarz w sprawie. Okazje się, że atmosfera pomiędzy małżonkami jest bardzo napięta.
Przed Marylą jeszcze co najmniej dwie rozprawy. Gwiazda estrady ma jednak nadzieję, że wszystko zakończy jeszcze w tym roku.
Miejmy nadzieję, że zwaśnionym małżonkom uda się jak najszybciej dojść do porozumienia.