NewsyW social mediach gładziutkie ciałko, a na żywo mocny cellulit. Martyna Wojciechowska pokazała odważne zdjęcia. Chce nimi dodać odwagi innym

W social mediach gładziutkie ciałko, a na żywo mocny cellulit. Martyna Wojciechowska pokazała odważne zdjęcia. Chce nimi dodać odwagi innym

Martyna Wojciechowska
Martyna Wojciechowska
20.01.2022 09:20, aktualizacja: 20.01.2022 15:56

Martyna Wojciechowska to najpopularniejsza polska podróżniczka. Gwiazda nie boi się promować naturalności. Już lata temu odważnie pokazywała się bez makijażu. To właśnie szczerość i brak sztuczności zapewniły jej miliony fanów. W tej chwili na samym tylko Instagramie obserwują ją ponad dwa miliony osób, co jest olbrzymim sukcesem!

Gwiazda nie zawsze stawiała na naturalność. Lata temu trafiła do gabinetu chirurgicznego, ale lekarz osobiście przekonał ją do rezygnacji z zabiegu. Jak sama wyznała w social mediach:

Chyba nie spotkałam osoby, która nie chciałaby niczego zmienić w swoim wyglądzie (jeśli tu jesteście to dajcie znać!). Lata temu i ja trafiłam do gabinetu dr. Marka Szczyta. Wysłuchał, popatrzył, wytłumaczył na czym polega zabieg i… przekonał mnie żebym zrezygnowała z ingerencji chirurgicznej, czym zupełnie mnie zaskoczył, ale zyskał mój wielki szacunek i zaufanie.

Teraz Martyna postanowiła też przemówić do rozsądku internautom i pokazać im, że nie warto za wszelką cenę dążyć do narzucanych im trendów.

Martyna Wojciechowska pokazuje zdjęcia z cellulitem. Dlaczego?

Martyna dodała na Instagramie dwa zdjęcia innej kobiety. Na jednym z nich widać ją z piękną i gładką sylwetką. Na drugim ze zwałami cellulitu na pośladkach i biodrach. Podróżniczka w opisie fotek napisała:

SOCIALMEDIA vs REAL Każdego dnia miliony Kobiet i Dziewczyn porównują się ze zdjęciami „idealnych” ciał na instagramie, na okładkach magazynów. ALE TO NIE JEST PRAWDZIWY ŚWIAT. Te ciała tak nie wyglądają! W zasięgu ręki dostępne są aplikacje do przerabiana zdjęć, które z niskiej blondynki potrafią zrobić wysoką brunetkę o zupełnie innej twarzy niż oryginał. Można nawet domalować sobie mięśnie na ciele. Serio!

Dodała, że taki stan rzeczy może wpędzić użytkowników mediów społecznościowych w potężne kompleksy:

Nic dziwnego, że oglądając te „idealne” zdjęcia i porównując się z nimi, nie czujemy się dobrze. No bo jak? Która z nas dorówna programom graficznym?

Jak wskazała, używanie filtrów i poprawianie fotografii jest niemal powszechne w najmłodszym pokoleniu internautów:

Badania pokazują, że na świecie aż 80% nastolatków modyfikuje swój wygląd na zdjęciach! W POLSCE AŻ 91% Zapytani, jak chcieliby wyglądać, odpowiadają „tak jak ja po użyciu filtra i przerobieniu zdjęcia”. Pora to zatrzymać, bo to dewastuje psychikę młodych (i nie tylko) ludzi!

Pełen wpis Martyny zobaczycie poniżej.

Większość internautów zgodziła się z podróżniczką. Jak widać, naturalność też jest w cenie! To tylko przypadkowe komentarze:

  • To jest tak chore i tak smutne. Obyśmy się z tego "idealnego" życia obudzili jak najszybciej.
  • I dlatego np. we Francji od wielu lat jest nakaz informowania czytelników przez redakcje magazynów o fakcie interweniowania cyfrowym skalpelem photoshopa w twarze i ciała modelek. W soszjalach powinno być to samo, bo potem dzieciaki i młodzież mają zryty beret...
  • Bardzo potrzebny post.

A wy też dostrzegliście opisany przez Martynę problem?

Zdjęcia pokazane przez Martynę Wojciechowską
Zdjęcia pokazane przez Martynę Wojciechowską
Martyna Wojciechowska pokazała się bez makijażu (fot. Instagram)
Martyna Wojciechowska pokazała się bez makijażu (fot. Instagram)
Martyna Wojciechowska płakała podczas wywiadu
Martyna Wojciechowska płakała podczas wywiadu
Martyna Wojciechowska
Martyna Wojciechowska
Martyna Wojciechowska
Martyna Wojciechowska
Martyna Wojciechowska -Gwiazdy Dzień Dobry TVN
Martyna Wojciechowska -Gwiazdy Dzień Dobry TVN
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także