Martyna Gliwińska zdradziła swój przepis na smukłą sylwetkę. Pomoc znalazła dopiero w Paryżu

Martyna Gliwińska w połowie marca urodziła Kazika — czwarte dziecko Jarosława Bieniuka. Synek zdominował media społecznościowe swojej mamy i przyrodniego rodzeństwa. Zdjęcia chłopca na Instagramie pokazała już Oliwia, wczoraj dołączył do niej Szymon Bieniuk.

Martyna Gliwińska chętnie pokazuje swoją sylwetkę po porodzie. Chociaż niedawno została mamą, nie wydaje się, by ciąża negatywnie wpłynęła na jej figurę. Z pewnością wpływa na to ma odpowiednia dieta. Młoda mama regularnie sięga po cytrusy. To jednak nie wszystko. Od wczoraj, pod okiem profesjonalnej trenerki zaczęła ćwiczyć pilates.

Jak zdradziła na Instastory, ćwiczenia nie są bardzo skomplikowane:

Gliwińska dodała, że na razie będzie uczestniczyć w zajęciach online, ponieważ jej instruktorka na co dzień mieszka w Paryżu.

Martyna Gliwińska i Jarosław Bieniuk po raz pierwszy razem pojawili się dwa lata po śmierci Ani Przybylskiej. Początkowo nie komentowali swojej relacji, chociaż ta bywała burzliwa. Plotki o ich rozstaniu gościły w kolorowej prasie co kilka miesięcy. Ostatecznie Martyna dwa lata temu potwierdziła, że nie jest już ze sportowcem.

Mimo skomplikowanej relacji Bieniuk mógł liczyć na wsparcie Gliwińskiej. Gdy został oskarżony o rzekomy gwałt na Sylwii Sz., była partnerka stanęła za nim murem. W rozmowie z Faktem mówiła:

Martyna i Jarosław na początku marca zostali rodzicami. Pojawił się ich syn, Kazik.