Marta Kaczyńska padła ofiarą agresji ze strony koleżanek z pracy. Zachowały się paskudnie

Marta Kaczyńska jest córką tragicznie zmarłego Lecha Kaczyńskiego, który w latach 2005–2010 był prezydenta Polski. Oprócz tego Kaczyńska jest także bratanicą prezesa PiS – Jarosława Kaczyńskiego, premiera rządu w latach 2006–2007. Z tego powodu jej życie od dawana budzi ogromne zainteresowanie mediów, jak również wywołuje liczne kontrowersje wśród jej licznych znajomych. Choć Marta ukończyła studia na Wydziale Prawa Uniwersytetu Gdańskiego, zdała egzamin aplikancki i zdobyła prawo do wykonywania zawodu adwokata, bardziej ekscytującym rozdziałem z jej życia są rodzice.

Kaczyńska po latach wyznała, że prawie wszystkie koleżanki drwiły z jej ojca, nie szczędząc bolesnych złośliwości. Co takiego zrobiły? Na przykład rozwieszały memy nawiązujące do tragicznej śmierci Lecha Kaczyńskiego. Marta doświadczyła wielkiej dyskryminacji, którą z trudem znosiła. O swojej traumie sprzed lat opowiedziała na łamach Uważam Rze:

Córka zmarłej w katastrofie lotniczej pary prezydenckiej ostatecznie poradziła sobie z przemocą słowną. Choć stała się naczelną postacią prasy kolorowej, unikała przede wszystkim niewygodnych tematów i nie zwracała uwagi na złośliwe docinki. Nie było to łatwe, bowiem ataki pojawiały się z każdej strony, a szczególnie z kręgów bliskiego otoczenia. Najlepszą metodą na uniknięcie nieprzyjemnych sytuacji była jednak dogłębna weryfikacja swoich przyjaciół.

Obecnie Marta Kaczyńska odcięła się od fałszywych koleżanek, jest szczęśliwą mamą trójki dzieci. Prawniczka aktualnie przeżywa także swoją kolejną miłość małżeńską u boku trzeciego małżonka, którym jest ojciec jej synka – Piotr Zieliński.

Szczęście rodzinne z całą pewnością pomaga Marcie zapomnieć o nieprzyjemnych epizodach z jej życia.