Marta Kaczyńska zdecydowała się skomentować plotki o ciąży i ślubie! "Jesteśmy bardzo szczęśliwi"
Plotki o ciąży i zbliżającym się ślubie Marty Kaczyńskiej, córki Lecha Kaczyńskiego i Marii Kaczyńskiej zelektryzowały Polskę. Opublikowane przez tabloid rewelacje natychmiast zostały przedrukowane przez wszystkich innych i stały się głównym tematem na salonach. Wszyscy byli poruszeni faktem, że Kaczyńska zamierza stanąć na ślubnym kobiercu zwłaszcza, że media kilka miesięcy temu zarzuciły jej wybrankowi niewierność. Marta i Piotr, łódzki biznesmen, spotykają się od dłuższego czasu. Mężczyzna nie odstępuje swojej wybranki na krok, a w święta został nawet przedstawiony jej wujowi, Jarosławowi Kaczyńskiemu.
Biorąc pod uwagę sensację, jaką wywołały te doniesienia, nic dziwnego, że na pewnym etapie dotarły również do uszu samej zainteresowanej. Marta postanowiła odnieść się do tych plotek w oficjalnym oświadczeniu, które niestety nie jest jednoznaczne - wygląda na to, że swoimi słowami jedynie dolała oliwy do ognia:
Bliźnięta, córka, ślub jednostronny, zaskoczenie, ukrywanie brzuszka ... W tym informacyjnym chaosie jedno jest pewne: jesteśmy bardzo szczęśliwi i dziękujemy tym wszystkim, którzy nam gratulują i cieszą się razem z nami - napisała na Facebooku
To raczej nie uciszy kolejnych doniesień, wręcz przeciwnie - bez najmniejszych wątpliwości jedynie podgrzeje atmosferę wokół zbliżającego się ślubu i domniemanej ciąży. Pomijając już unieważnienie ślubu, o które wniosła:
Dostała już decyzję o stwierdzeniu nieważności jej małżeństwa z Marcinem. Chciała mieć czystą kartę i móc przyjmować komunię świętą – twierdzi źródło Faktu
Jak myślicie? Naprawdę urodzi w sierpniu i wyjdzie trzeci raz za mąż?
