Marina wpadła do "Pytania na śniadanie". Najpierw rozgrzała stylizacją, a później pochwaliła się piosenką na mundial. To może być hit!
Mundial w Katarze zbliża się wielkimi krokami. Reprezentacja Polski na jedno z największych sportowych wydarzeń na świecie udała się już 18 listopada. Piłkarze przed wylotem spotkali się między innymi z premierem, a kolejnego dnia wsiedli do samolotu, który przetransportował ich na miejsce sportowych rozgrywek.
Marina w Pytaniu na śniadanie
Już 22 listopada zawodnicy zmierzą się z reprezentacją Meksyku, następnie czeka ich mecz z Arabią Saudyjską, ostatnie spotkanie w fazie grupowej rozegrają z Argentyną. Na to, jakie będą dalsze losy polskich zawodników w rozgrywkach, z niecierpliwością czekają kibice piłki nożnej, ale też ich najbliżsi.
Bramkarzem numer jeden w kadrze narodowej od dawna jest Wojciech Szczęsny. Na co dzień gra on we włoskiej lidzie w Juventusie Turyn. Na kilka dni przed wylotem do Kataru pojawił się na zgrupowaniu w Polsce, gdzie towarzyszyli mu ukochana żona Marina i synek Liam. Dzisiaj wokalistka pojawiła się w Pytaniu na śniadanie.
Marina w Pytaniu na śniadanie. Zdjęcia
Niedzielne Pytanie na śniadanie niemal w całości poświęcone było mundialowi. Prezenterzy, czyli Olek Sikora i Małgorzata Tomaszewska pojawili się w studiu w barwach narodowych. Nie zabrakło też związanych z piłką nożną gości. Do studia zawitał Jan Tomaszewski, który przez lata grał na pozycji bramkarza w reprezentacji biało-czerwonych, a prywatnie jest ojcem gospodyni dzisiejszego odcinka.
Gościem była również Marina. Wokalistka opowiedziała o przygotowaniach Wojtka do mistrzostw świata w Katarze, a także o piosence, którą nagrała specjalnie na tę okazję, czyli This is the moment.
Żona polskiego bramkarza wpadła też do studyjnej kuchni, gdzie pokazała, jak zazwyczaj wygląda śniadanie jej męża. W studiu programu wokalistka pojawiła się w ciekawej stylizacji. Miała na sobie ciemne bojówki i masywne trapery, a do tego doprała dopasowaną białą koszulę, która odsłoniła zgrabny brzuch.
Przed kamerami nie zabrakło sportowych emocji. Marina próbowała trafić do bramki, której bronił Jan Tomaszewski. To, co działo się dzisiaj o poranku w śniadaniówce, zobaczycie w naszej galerii.
