NewsyAfery z przekręconym imieniem syna Mariny ciąg dalszy. Gwiazda nie przebierała w słowach na Instagramie: "No ku**a, to jest komedia"

Afery z przekręconym imieniem syna Mariny ciąg dalszy. Gwiazda nie przebierała w słowach na Instagramie: "No ku**a, to jest komedia"

Marina Łuczenko i Anna Kalczyńska
Marina Łuczenko i Anna Kalczyńska
Aneta Błaszczak
24.09.2019 21:26, aktualizacja: 25.09.2019 01:04

Marina Łuczenko spełnia się nie tylko jako piosenkarka i aktorka, ale przede wszystkim jako matka rocznego Liama. Od kiedy chłopiec przyszedł na świat, gwiazda oszalała na jego punkcie. Na Instagramie aż roi się od ich wspólnych, uroczych zdjęć, również podczas wielu wywiadów artystka opowiada o szczęściu, jakim jest posiadanie dziecka. W rozmowie z naszą reporterką otwarcie opowiedziała nie tylko o plusach, ale też minusach macierzyństwa.

Bardzo ciężki rok, bardzo intensywny, pierwsze pół roku było naprawdę ciężkie po urodzeniu dzieciaka. Nieprzespane noce, mierzenie się z blaskami i cieniami macierzyństwa, bo macierzyństwo to nie tylko to, co widzimy na Instagramie. Było ciężko.

Afera o imię syna Mariny w Dzień Dobry TVN

W miniony weekend Marina co nieco na temat syna zdradziła podczas wywiadu dla Dzień Dobry TVN. Gwiazda opowiedziała w studiu o nowych odcinkach serialu 39 i pół, w którym wciela się w jedną z głównych bohaterek – dziewczynę o imieniu Amanda. Na pytanie o to, jak udało się jej połączyć pracę na planie z macierzyństwem, wyznała:

Wojtek nie był za bardzo zadowolony na początku. Mówił: “Jak to sobie wyobrażasz, że wyjedziesz i będziesz cały czas w tej Warszawie siedziała? A kiedy ja będę widział Liama?”. Wiadomo, była to trudna decyzja, choć w głębi serca czułam wielką radość, ale bardzo fajnie się to wszystko poukładało. (…) Akurat tak się fajnie złożyło, że już nie karmiłam piersią i mogła zostawić Liama w dobrych rękach – powiedziała Marina.

Wówczas wypowiedź próbowała dokończyć za nią Anna Kalczyńska. Prowadząca wydanie zaakcentowała imię syna Mariny, jednak zrobiła to błędnie. Powiedziała "Lajam" zamiast "Lijam". Młoda mama błyskawicznie ją poprawiła:

Liama. Liama, nie “Lajama”. Kto w ogóle wymyślił “Lajam”? To jest Liam.

Marina komentuje zamieszanie w mediach

Trzy dni później Marina na swoim Instastory zamieściła film, w którym odniosła się do całej afery. Gwiazda nie ukrywała swojego zażenowania zachowaniem mediów, które zrobiły z igły widły. Nie przebierając w słowach, powiedziała:

Kochani, właśnie wróciłam z sesji zdjęciowej i sobie sprawdziłam internet, co się tam dzieje. I po prostu nie mogę uwierzyć własnym oczom. To jest po prostu tak chory świat. Nie da się tego opisać słowami. Piszą, że "Marina zrugała dziennikarkę. Marina oburzona. Wielka afera. Marina wściekła na TVN". No ku*wa. To jest chyba jakaś komedia.

Łuczenko zaznaczyła, że swoją ostatnią wizytę w Dzień Dobry TVN wspomina bardzo miło:

Było turbo sympatycznie. Bardzo uwielbiam tę parę dziennikarską. Zawsze chętnie do nich przychodzę i nawet przez chwilę by mi nie przeszło przez myśl, że jest jakaś afera, że jestem obrażona. No dajcie żyć już – skwitowała gwiazda.

Zapraszamy was na kolejny odcinek 39 i pół. Premiera już w niedzielę o 21.30.

  • Liam Szczęsny - 1. urodziny
  • Marina Łuczenko w bikini w basenie z synkiem Liamem
  • Marina Łuczenko pokazała swojego synka Liama
  • Liam Szczęsny był w centrum uwagi paparazzi
  • gdy Marina Łuczenko oglądała torebki Louis Vuitton, synem zajmował się Wojciech Szczęsny
  • Marina Łuczenko na świątecznej sesji z Liamem Szczęsnym i Wojciechem Szczęsnym
  • Marina i Liam mają prywatny samolot
  • Liam Szczęsny – jak wygląda syn Mariny, który skończył 4 miesiące?
[1/8] Liam Szczęsny - 1. urodziny
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także