Mariah Carey w święta zachciało się McDonald's. Ledwo co weszła do restauracji i od razu wezwała menadżera. Co ją zirytowało?

Mariah Carey zadebiutowała przeszło 40 lat temu. Gwiazda w tym czasie nagrała aż 16 albumów studyjnych, których sprzedała w łącznej ilości ponad 200 milionów. Za swoje osiągnięcie została wpisana do Księgi rekordów Guinnessa. Diwa jest autorką ponadczasowego utworu świątecznego All I Want for Christmas. Aż trudno uwierzyć, że premiera piosenki odbyła się w 1994 roku. The New Yorker poinformował, że jest to jeden z wielu szanowanych współcześnie dodatków do świątecznej atmosfery. Gwiazda z okazji 25-lecia od wydania postanowiła nagrać odświeżoną wersję teledysku.

Życie 52-latki nie jest jednak usłane różami. Choć robi ogromną karierę, nie ma szczęścia w miłości. Przez pewien czas związana była z Bryanem Tanaką, który jest od niej młodszy o 13 lat. Para zaręczyła się i wkrótce miała wziąć ślub. Niestety artystka trafiła na pandemię koronawirusa. Uznała jednak, że jest ponad wszelkimi restrykcjami i ani przez chwilę w jej głowie nie pojawiła się myśl o odwołaniu uroczystości. Ostatecznie do ślubu nie doszło. Mariah rozstała się z mężczyzną i skupiła się na wychowywaniu dzieci.

Sieć restauracji McDonald's w USA co jakiś czas nawiązuje współpracę z artystami. Popularny fast-food angażował wcześniej takie gwiazdy jak: Travis Scott czy J Balvin. W Polsce pierwszym i jak dotąd jedynym był Mata. Tym razem za oceanem twarzą sieci została Mariah Carey.

W dniach od 13 do 24 grudnia do zamówień powyżej 1 dolara dodawane są gratisy ze stworzonego przez gwiazdę menu. Na każdy z tych dni przygotowano inną przekąskę. Wśród nich są m.in.: Big Mac, Mc Chicken, cheeseburger czy nuggetsy. Nie brakuje też słodkości rekomendowanych przez Carey – np.  ciastka jabłkowe, czekoladowe czy naleśniki z syropem klonowym.

Mariah postanowiła odwiedzić osobiście restaurację, ponieważ jej dzieci miały ochotę na jedzenie z McDonald's. Swoją wizytę zrelacjonowała na Instagramie. Zapewniła jednak, że nie było to wcześniej umawiane, i że jest to spontaniczna decyzja. Gwiazda postanowiła zrobić niespodziankę pracownikom i klientom. W pewnym momencie weszła do środka.

Diwa po chwili zaczęła grymasić i wezwała menadżera:

Chwilę później sytuacja się rozluźniła. Piosenkarka, korzystając z okazji, zobaczyła, jak wygląda torba z jej podobizną oraz wydrukowane z nią menu. Artystka także chętnie pozowała do zdjęć zarówno z pracownikami, jak i gośćmi restauracji. W pewnym momencie jedna z fanek poprosiła Mariah o zdjęcie maseczki. Ta odmówiła:

Jesteście fanami Mariah Carey?