NewsyMaria Peszek nie chce być matką. "Uważam, że płodzenie dzieci w dzisiejszych czasach to arogancja. Jest nas za dużo na planecie..." Co jeszcze powiedziała?

Maria Peszek nie chce być matką. "Uważam, że płodzenie dzieci w dzisiejszych czasach to arogancja. Jest nas za dużo na planecie..." Co jeszcze powiedziała?

Maria Peszek nie chce być matką.
Maria Peszek nie chce być matką.
Karolina Badziak
16.07.2016 17:33

Maria Peszek wielokrotnie podkreślała, że nie czuje instynktu macierzyńskiego i nie zamierza urodzić dziecka. Nigdy do tej pory jeszcze tak ostro nie skomentowała rodzenia dzieci. Piosenkarka uważa, że nas ludzi jest za dużo, a płodzenie dzieci to arogancja. 

Wszyscy powinni zastanowić się czy chcą wychowywać dzieci w świecie, w którym szaleje terroryzm, a fala nienawiści, która zalewa świat jest coraz większa. Artystka zdecydowanie woli skupić się na rozwijaniu siebie, na tworzeniu sztuki, niż na macierzyństwie. Dziecko jest jej zbędne, a ta decyzja to nie przejaw egoizmu, a odpowiedzialności wokalistki i jej partnera.

Bycie rodzicem to dla jednych dar, ja jednak uważam, że płodzenie dzieci w dzisiejszych czasach to arogancja. Jest nas za dużo na planecie, na której sami doprowadziliśmy do niezłego bajzlu. I zanim trochę nie posprzątamy, powoływanie do życia nowych istot to skazywanie ich głównie na ból i cierpienie. - mówi Maria w wywiadzie dla Twojego Stylu.

Wokalistka ma świadomość, że jednak jest coś, co straci, a pewne piękne uczucia związane z macierzyństwem ją ominą, ale to jej świadoma decyzja, na którą się godzi.

Oczywiście, że są ciemne strony takiej decyzji, wiem, że w ten sposób omija mnie ważne i na pewno piękne, niedające się z niczym porównać doświadczenie. To strata, na którą się godzę. - komentuje artystka dla Twojego Stylu.

Kontrowersyjna piosenkarka nie kryje również niezadowolenia w kierunku polityków, którzy próbują mówić kobietom, jak mają żyć. Czy mają urodzić dziecku, czy je usunąć. Ona nie ma zamiaru się na to godzić.

Wkurzam się, gdy słyszę, jak politycy mają czelność decydować o prawie do aborcji. Jak mówią, że kobieta bez dzieci jest niepełnowartościowa. Wtedy czuję się bezradna. - dodaje Maria.

Zgadzacie się z Marią Peszek? Ma rację?

Maria Peszek (fot. ONS)
Maria Peszek (fot. ONS)
Fotografia: AKPA
Fotografia: AKPA
Fotografia: AKPA
Fotografia: AKPA
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także