Marcin Mroczek spędził święta w tropikalnym raju. Jego żona w bikini kusiła ponętnymi kształtami
Marcin Mroczek jest jedną z największych gwiazd M jak miłość. Publiczność pokochała go do tego stopnia, że gdy tylko wziął udział w Tańcu z gwiazdami, dotarł do półfinału. Razem z Edytą Herbuś zajął 3. miejsce, ale była to tylko zapowiedź tego, co wydarzyło się kilka miesięcy później. Para wygrała drugą edycję tanecznej Eurowizji.
Od samego początku, gdy tylko pojawił się w serialu o rodzinie Mostowiaków, jego życiem zaczęła interesować się kolorowa prasa. Oczywiście najwięcej emocji zawsze budziły jego związki. Przez pewien czas był z Agnieszką Hyży (wtedy Popielewicz). Później poznał swoją obecną żonę – Marlenę Muranowicz. Z modelką od 7 lat tworzy bardzo zgodne małżeństwo. Doczekali się już dwóch synów. Starszy, Ignacy, ma już 4 lata, a Kacper jest od niego o rok młodszy.
Marcin Mroczek z rodziną spędzają święta na Zanzibarze
Aktor razem z rodziną tegoroczne święta postanowił spędzić w nieco innym klimacie niż dotychczas. Razem z żoną spakowali walizki i wybrali się na egzotyczną wyspę Zanzibar. Ostatnio jest to ulubiony kierunek polskich gwiazd. Wypoczywali tam już Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki, Joanna Racewicz, a kilka dni temu kadrami z tropików chwaliła się Natalia Kukulska.
Marcin i Marlena razem z synami postanowili uciec od pandemii i obostrzeń. W tropikalnym klimacie spędzili Boże Narodzenie. Zdjęciami z pobytu w Tanzanii chętnie dzielą się z internautami. Nie szczędzą bajecznych widoków i chętnie pokazują swoją rodzinną sielankę. Na dotychczas udostępnionych fotkach możemy zobaczyć małżonków i ich synów.
Z informacji dołączonej do jednego ze zdjęć dowiadujemy się, że Marcin, Marlena i ich pociechy wrócą do Polski w ciągu kilku najbliższych godzin. Oznacza to, że 2021 rok powitają już w Warszawie.
To były cudowne 7 dni w raju. Z żalem żegnamy się z Zanzibarem i mówimy do zobaczenia
Żona Marcina nie szczędziła fanom pięknych kadrów, na których można podziwiać jej obłędną figurę i ponętne kształty. W komentarzach nie zabrakło oczywiście komplementów. Wygląda na to, że Wigilia w tropikach była bardzo udana, bo aktor w opisie już deklaruje, że nie była to ich ostatnia wizyta w tym miejscu.
