Marcin Hakiel i Kasia Cichopek ze łzami w oczach spotkali się pod szkołą dzieci. Jest komentarz tancerza
Marcin Hakiel i Kasia Cichopek przez 17 lat byli szczęśliwym związku. Małżonkowie podjęli jednak decyzję o rozstaniu. Wszystko odbyło się w zgodzie i bez zbędnych emocji. Wydali wspólne oświadczenie, a do sądu poszli z gotowym planem. Dogadali się co do opieki nad dziećmi i podziału wspólnego majątku. Nie pojawiły się kwestie sporne, dlatego formalności załatwili w czasie jednej rozprawy.
14.04.2023 | aktual.: 14.04.2023 10:58
Tancerz i gwiazda TVP wybrali rodzaj opieki naprzemiennej. Oznacza to, że dzieci jeden tydzień spędzają ze swoją mamą, a kolejny z tatą. Z Instagrama byłych małżonków można się dowiedzieć jak wykorzystują czas z 13-letnim Adamem i 9-letnią Helenką. Wiadomo, że potrafią się ze sobą w tej sprawie dogadać.
To cenne, że w sprawach Adasia i Helenki jest między nami pełna zgoda i jeśli trzeba dajemy sobie dodatkowe dni z dziećmi. Tak będzie w najbliższe święta – ponieważ ja spędziłam ostatnio z Adasiem i Helenką więcej czasu, Marcin będzie z nimi Wielkanoc – przekazała Kasia w rozmowie z Super Expressem.
Marcin Hakiel i Kasia Cichopek pod szkołą swoich dzieci
Marcin i Kasia aktywnie uczestniczą w życiu swoich dzieci i można spotkać ich razem na występach pociech.Żaden z rodziców nie omija ważnych wydarzeń, dlatego nie dziwi, że pojawili się też we dwoje na spotkaniu dla rodziców zorganizowanym w szkole, do której chodzą Adam i Helenka. Nie zabrakło tam też paparazzi, którzy zrobili im kilka zdjęć. To jak się zachowywali opisał Super Express.
Byli małżonkowie spotkali się w środę w szkole swoich pociech, podczas zorganizowanego spotkania dla rodziców. Do placówki na warszawskich Kabatach przyjechali osobno. Spotkali się dopiero w środku, a po zebraniu wyszli razem. Niestety z nietęgimi minami. Kasia Cichopek wyciągnęła telefon i zaczęła pokazywać w nim coś byłemu mężowi. Marcin Hakiel wyglądał na zdenerwowanego. Oboje zaczęli dyskutować. Emocji nie brakowało, bo w pewnym momencie oboje otarli łzy, które zaczęły napływać do ich oczu - przekazał tabloid.
Jedno ze zdjęć trafiło na okładkę Super Expressu.
Co się między nimi wydarzyło? Jak na razie tabloid poprosił o komentarz Marcina Hakiela. Co powiedział tancerz?
Marcin Hakiel komentuje zdjęcia paparazzi pod szkołą dzieci
Super Express o komentarz do całej sytuacji postanowił poprosić Marcina Hakiela. Były mąż Kasi Cichopek bardzo dyplomatycznie odpowiedział na pytania o rozmowę pod szkołą, ale po jego słowach można wnioskować, że rodzice Adama i Helenki doszli do porozumienia w sprawie dzieci.
Wychowanie dzieci na dwa domy wymaga zrozumienia i współpracy. Czasem trzeba pójść na kompromis dla dobra dzieci – powiedział nam Marcin Hakiel.
Widać, że dla Kasia i Marcin dobro swoich dzieci stawiają na pierwszym miejscu.
