Marcin Hakiel nie ogląda Kasi Cichopek w "M jak miłość": "Nie chcę wywoływać konfliktów domowych"
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel są małżeństwem od wielu lat. Zakochani poznali się na parkiecie Tańca z gwiazdami i od tego momentu stali się nierozłączni. Wspólnie wychowują dwójkę dzieci: córeczkę Helenkę i syna Adama.
Marcin Hakiel jest zazdrosny o swoją żonę?
Cichopek jest jedną z popularniejszych aktorek. Niemal od samego początku gra w serialu M jak miłość, gdzie wciela się w rolę Kingi Zduńskiej. Bohaterka odgrywana przez Cichopek ma męża Piotra i dzieci, nie brakuje więc intymnych momentów.
Czy Marcin jest o to zazdrosny? Okazuje się, że nie ogląda romantycznych scen z udziałem swojej żony i kiedy tylko nadciągają, wyłącza telewizor. Woli ich nie widzieć niż być potem o nie zazdrosnym.
Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal. Dla mnie to praca i mam do tego zdrowe podejście, ale nie chcę wywoływać konfliktów domowych. Cieszę się, że to serial obyczajowy, a nie jakiś... ekstremalny – przyznał Hakiel w rozmowie z magazynem Viva!.
Hakiel przyznaje, że taka reakcja jest normalna. Uważa, że każdy mężczyzna, który jest szczęśliwie zakochany, jest chociaż trochę zazdrosny o ukochaną kobietę.
Tak po ludzku, to chyba każdy facet jest zazdrosny o kobietę. Podziwiam związki, gdzie aktorki grają sceny bardzo łóżkowe.
Trudno się nie zgodzić z tymi słowami.
