Marcin Bosak wspiera Paulinę Smaszcz w trudnym czasie: „Bardzo mi przykro, że tego doświadczasz”. Użył mocnych argumentów

Smaszcz i Marcin Bosak
Paulina Smaszcz dała o sobie przypomnieć w związku z nową medialną aferą. To ona ujawniła związek Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Po urodzinową relacja prezenterki TVP dodała szereg komentarzy, w których zdradziła, że gwiazda M jak Miłość w podróż do Izraela wybrała się z jej byłym mężem.
Kasiu, sto lat! Cieszę się, że Maciej Kurzajewski zabrał ciebie do Izraela, który zna doskonale, i spędzacie wspaniale twoje 40. urodziny! Kasiu, zapytaj Macieja, co zorganizował dla mnie, matki swoich dzieci, na moje 40. urodziny? Odpowiedź brzmi: NIC. Obyś ty była przy nim szczęśliwa i spełniona. Uważaj tylko, proszę, bo kłamcy tak szybko się nie zmieniają – napisała.
To jednak nie był koniec sporu. Była żona dziennikarza w kolejnych wywiadach wiele razy zarzucała mu kłamstwa i niedotrzymanie obietnic, które zawarli przy rozwodzie. Pojawił się też konflikt o psa, a Paulina, by wyjaśnić sprawę owczarka Bono, pod nieobecność Macieja udała się do domu jego mamy. Po tym incydencie zdecydował się on zgłosić sprawę na policję.
Potwierdzam, po naradzie rodzinnej zdecydowaliśmy, że trzeba tę sprawę zgłosić policji i zrobiłem to ja. To bardzo bolesne dla nas wszystkich, dlatego nie chcę wdawać się w szczegóły – wyznał Kurzajewski.
Marcin Bosak staje w obronie Pauliny Smaszcz
Wiadomo, że w sprawie zawiadomienia, jakie złożył Maciej na komisariacie Paulina została już przesłuchana przez funkcjonariuszy. Wczoraj wieczorem opublikowała ona w sieci wideo, na którym opowiedziała, że mama Kurzajewskiego potwierdziła jej wersję wydarzeń.
Mam już dosyć kłamstw i insynuacji, nieprawdziwych rzeczy, które pojawiają się w obrzydliwych portalach plotkarskich. Tak, byłam dzisiaj przesłuchana w komendzie, gdzie mój były mąż zgłosił mnie, że niby wtargnęłam do jego domu i przyczyniłam się do rozwoju choroby jego mamy, czyli mojej byłej teściowej. Chciałam powiedzieć, że byłam przesłuchana. Jeśli dziennikarze mają wątpliwości, to proszę, żeby zadzwonili do komendy policji w Wesołej. Mama Maćka, pani Teresa Kurzajewska, potwierdziła moją wersję wydarzeń, w trakcie przesłuchania. Rozmawiałyśmy bardzo mile – życzyłyśmy sobie zdrowia i pożegnałyśmy się – zaczęła.
Pod nagraniem pojawił się ogrom komentarzy od internautów. Jedni prosili Paulinę o to, aby przestała publicznie informować o wszystkim, bo znowu przekracza granice, a inni natomiast popierali to, że ujawnia wszelkie szczegóły sprawy i walczy o swoje racje.
Pod postem swoje zdanie wyraziło też kilka gwiazd. Pojawiły się słowa wsparcia od gwiazd serialu M jak Miłość. O komentarz w tej sytuacji pokusił się nawet Marcin Bosak. Aktor wyraźnie stanął w obronie Pauliny i nie ukrywa, że podziwia ją za to, że nie boi się głośno powiedzieć o niesprawiedliwości.
To wyciąganie z kontekstu fragmentów zdań i tworzenie wokół nich krzywdzących historii jest okropne i niedopuszczalne. Podobnie jak powoływanie się na rzekomo istniejących „bliskich znajomych”, którzy znają jakąś tajemnicę, która okazuje się fikcją stworzoną w celach sprzedażowych. A jednak jest to obecnie tak powszechne, a dla niektórych nawet oczywiste. Bardzo mi przykro, że tego doświadczasz. Bardzo Ci współczuję i wspieram w twojej odwadze mówienia o tym – napisał aktor pod wpisem Pauliny.
Trzeba przyznać, że Paulina ma coraz większe wsparcie wśród przyjaciół z show-biznesu.

Paulina Smaszcz relacjonuje przesłuchanie

Marcin Bosak

Paulina Smaszcz relacjonuje przesłuchanie
Kto jak kto ale Bosak powinien milczeć w tej sprawie.Sam przed laty zostawił własne małe dzieci dla aktoreczki ,a teraz wielce sprawiedliwy się znalazł
No to p.Bosak się popisał jak inne gwiazdy. To jest woda na młyn p. Pauliny, cdn, he,he.
BRAWO !!! PANI PAULINKO !!! Jest Pani szczerą ,mówiącą prawdę osobą ALE !!! PRAWDA BOLI .Trzeba się znależć w Pani sytuacji ,potrafić się w nią wczuć ,dobiera z tego miejsca coś powiedzieć .Kto tego nie przeszedł co Pani ,nigdy nie potrafi Panią zrozumieć ani Pani współczuć .Więc niech w takim razie zamilknie i nie Ocenia Panią .Bo może go w życiu spotkać to samo a nawet jeszcze bardziej gorsze doświadczenie .JESTEM Z PANIĄ CAŁYM SERCEM .PODZIWIAM ZA ODWAGĘ I MĄDROŚĆ ŻYCIOWĄ .
PAULINA, daj już spokój!
Rozpętała sama medialną burzę obrażała innych siejąc złość i nie zdrową sensację a teraz jest biedna
I obrażona żąda przeprosin
👍👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏
W jakiej jej sytuacji ? Trzy lata po rozwodzie na jej prośbę , bujała się z facetem który ją zostawił i rościła sobie prawa do ex którego 25 lat miała pod butem a potem na oku 🤣się chłopak wymsknal i wpadł w objęcia innej to dostała sraczki 🤣do tego stopnia że nawet opitolila grzywę by ją zauważył 🤣a tu zonk , kariera upadła , nazwisko też a ex ma na w dupie ….żenujące i komiczne zarazem
Także jestem po stronie Pani Pauliny. Trzeba mieć dużo odwagi , żeby publicznie przeciw wszystkim klakierom powiedzieć prawdę.
Paulina zazyj tabletki,Bo ze zlosci wylewu dostaniesz.
Kat jest ofiarą ofiara katem”.Żal mi pani Smarszcz
Kat jest ofiarą ofiara katem”.Żal mi pani Smarszcz
Nie przeżyłeś, nie oceniaj. Kto dał CI prawo do hejtu?
A kto dał prawo szaleństwu rozpełznąć się w eterze? Kobieta sama spieprzyła sobie życie a że jest bajer – gaduła to odwraca kota ogonem. Głupia babina do potęgi entej. Skoro olała męża używając swoich manipulacji interpersonalnych to niech teraz manipuluje gawiedzią żeby się rozgrzeszyć bo siara i wstyd i łeb łysa i dupa niedopieszczona. Moralizuje i odwołuje się do uczuć które już nie wrócą do niej. Ciotki klotki jojczą jak płaczki pogrzebowe pod niebiosa wołają o jakiejś prawdzie. A były materacem żeby święcić słowa szalonej niewiasty? Były w skórze Kurzajewskiego? Hasła jakich używa do podprogowej manipulacji są stare jak świat… nie cudzołóż – przecież było pierwsze a ona jedzie na nim jak na kobyle, niby sama to wymyśliła. Jeszcze się chwali że staruszka jej przytakneła… no moze szalona liczyła że staruszka się jej postawi a ona bedzie mieć kolejną ofiarę do prześladowania? Nie pochwalam rozbijania rodzin, życia w gniewie gdy do takiego rozpadu dojdzie ale robić taką krzywdę swoim synom to…. kara boska. I to w imię prawdy nie do końca prawdziwej?Co to za matka? Czy to naprawdę kobieta?
Praestancie juz pisac o tej furiatce,az glowa boli.Brudy ,glupoty niech pierze w domu w pralce..Szanuj się kobiato.Gdzie Twoj honor,szacunek do siebie i duma.Krzywdzisz siebie,dzieci i innych.czy jestes az tak zdesperowana,zakochana w Macieju,ze nie potrafisz odejsc w cien i zyc wlasnym zyciem.
Uważaj, żeby Ciebie coś podobnego nie spotkało, wtedy się okaże, czy jesteś większym furiatem!
Nie pisz tak . Ta kobieta potrzebuje pomocy . Nie potrfi tego przeżyć ( nie każdy potrfi) , bo pewnie się nie spodziewała takiego obrotu rzeczy . Dla mnie ona woła o pomoc . Tak ogolona głowa……….
A mi sie Paulina podoba w tej nowej fryzurce, wyglada mlodo i uroczo.