NewsyMarcin Bosak wspiera Paulinę Smaszcz w trudnym czasie: "Bardzo mi przykro, że tego doświadczasz". Użył mocnych argumentów

Marcin Bosak wspiera Paulinę Smaszcz w trudnym czasie: "Bardzo mi przykro, że tego doświadczasz". Użył mocnych argumentów

Smaszcz i Marcin Bosak
Smaszcz i Marcin Bosak
Krystyna Miśkiewicz
06.12.2022 10:20, aktualizacja: 06.12.2022 12:44

Paulina Smaszcz dała o sobie przypomnieć w związku z nową medialną aferą. To ona ujawniła związek Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Po urodzinową relacja prezenterki TVP dodała szereg komentarzy, w których zdradziła, że gwiazda M jak Miłość w podróż do Izraela wybrała się z jej byłym mężem.

Kasiu, sto lat! Cieszę się, że Maciej Kurzajewski zabrał ciebie do Izraela, który zna doskonale, i spędzacie wspaniale twoje 40. urodziny! Kasiu, zapytaj Macieja, co zorganizował dla mnie, matki swoich dzieci, na moje 40. urodziny? Odpowiedź brzmi: NIC. Obyś ty była przy nim szczęśliwa i spełniona. Uważaj tylko, proszę, bo kłamcy tak szybko się nie zmieniają - napisała.

To jednak nie był koniec sporu. Była żona dziennikarza w kolejnych wywiadach wiele razy zarzucała mu kłamstwa i niedotrzymanie obietnic, które zawarli przy rozwodzie. Pojawił się też konflikt o psa, a Paulina, by wyjaśnić sprawę owczarka Bono, pod nieobecność Macieja udała się do domu jego mamy. Po tym incydencie zdecydował się on zgłosić sprawę na policję.

Potwierdzam, po naradzie rodzinnej zdecydowaliśmy, że trzeba tę sprawę zgłosić policji i zrobiłem to ja. To bardzo bolesne dla nas wszystkich, dlatego nie chcę wdawać się w szczegóły – wyznał Kurzajewski.

Marcin Bosak staje w obronie Pauliny Smaszcz

Wiadomo, że w sprawie zawiadomienia, jakie złożył Maciej na komisariacie Paulina została już przesłuchana przez funkcjonariuszy. Wczoraj wieczorem opublikowała ona w sieci wideo, na którym opowiedziała, że mama Kurzajewskiego potwierdziła jej wersję wydarzeń.

Mam już dosyć kłamstw i insynuacji, nieprawdziwych rzeczy, które pojawiają się w obrzydliwych portalach plotkarskich. Tak, byłam dzisiaj przesłuchana w komendzie, gdzie mój były mąż zgłosił mnie, że niby wtargnęłam do jego domu i przyczyniłam się do rozwoju choroby jego mamy, czyli mojej byłej teściowej. Chciałam powiedzieć, że byłam przesłuchana. Jeśli dziennikarze mają wątpliwości, to proszę, żeby zadzwonili do komendy policji w Wesołej. Mama Maćka, pani Teresa Kurzajewska, potwierdziła moją wersję wydarzeń, w trakcie przesłuchania. Rozmawiałyśmy bardzo mile – życzyłyśmy sobie zdrowia i pożegnałyśmy się – zaczęła.

Pod nagraniem pojawił się ogrom komentarzy od internautów. Jedni prosili Paulinę o to, aby przestała publicznie informować o wszystkim, bo znowu przekracza granice, a inni natomiast popierali to, że ujawnia wszelkie szczegóły sprawy i walczy o swoje racje.

Pod postem swoje zdanie wyraziło też kilka gwiazd. Pojawiły się słowa wsparcia od gwiazd serialu M jak Miłość. O komentarz w tej sytuacji pokusił się nawet Marcin Bosak. Aktor wyraźnie stanął w obronie Pauliny i nie ukrywa, że podziwia ją za to, że nie boi się głośno powiedzieć o niesprawiedliwości.

To wyciąganie z kontekstu fragmentów zdań i tworzenie wokół nich krzywdzących historii jest okropne i niedopuszczalne. Podobnie jak powoływanie się na rzekomo istniejących "bliskich znajomych", którzy znają jakąś tajemnicę, która okazuje się fikcją stworzoną w celach sprzedażowych. A jednak jest to obecnie tak powszechne, a dla niektórych nawet oczywiste. Bardzo mi przykro, że tego doświadczasz. Bardzo Ci współczuję i wspieram w twojej odwadze mówienia o tym – napisał aktor pod wpisem Pauliny.

Trzeba przyznać, że Paulina ma coraz większe wsparcie wśród przyjaciół z show-biznesu.

Paulina Smaszcz relacjonuje przesłuchanie
Paulina Smaszcz relacjonuje przesłuchanie
Marcin Bosak
Marcin Bosak
Paulina Smaszcz relacjonuje przesłuchanie
Paulina Smaszcz relacjonuje przesłuchanie
Marcin Bosak - Pokaz kolekcji Mariusza Przybylskiego
Marcin Bosak - Pokaz kolekcji Mariusza Przybylskiego
Paulina Smaszcz relacjonuje przesłuchanie
Paulina Smaszcz relacjonuje przesłuchanie
scena z: Marcin Bosak, fot. Piętka Mieszko/AKPA
scena z: Marcin Bosak, fot. Piętka Mieszko/AKPA
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także