Brudna i wydziarana Mandaryna promuje nowy singiel. Powraca niczym feniks z popiołów
Takiego powrotu muzycznego w polskim show-biznesie jeszcze nie było. Mandaryna, która w opinii wielu nie miała żadnych szans na powtórzenie sukcesu sprzed festiwalu w Sopocie, wróciła z trasą koncertową i znowu święci triumfy. Oprócz występów w pękających w szwach klubach, Marta może pochwalić się nową piosenką, która swoją premierę będzie miała 27 sierpnia.
Mowa o singlu Not Perfect Man. Zanim utwór i teledysk trafią do internetu, Mandaryna zaprezentowała światu okładkę. Czarno-białe zdjęcie zamyślonej tancerki w lekkiej fryzurze autorstwa Kajetana Góry, zdecydowanie nie nawiązuje do czasów jej świetności, kiedy chętnie nosiła żółte okulary i różowe gorsety. Teraz Marta jest silną kobietą i z dumą chwali się wytatuowanym ciałem oraz lekkimi sexy zmarszczkami.
Okładka singla Not Perfect Man oczarowała już internautów, którzy na Instagramie nie szczędzą Marcie komplementów:
- W końcu. :-) Sentyment - na zawsze.
- Piękna i dojrzała kobieta! Nie mogę się doczekać singla!
- Bajabongo! Lecim z tematem!
- No nareszcie. Na najlepsze zawsze warto poczekać.
- Świat popkultury zostanie zredefiniowany na nowo!
Według nieoficjalnych informacji nowy utwór Mandaryny bardziej kojarzy się z materiałem z jej ostatniej płyty AOK.
Ciekawe Not Perfect Man powtórzy sukces Ev'ry Night.
