Kłopoty z pamięcią, bóle brzucha… Małgorzata Tomaszewska pierwszy raz o problemach ze zdrowiem. Za nią mało przyjemne badania
Małgorzata Tomaszewska w telewizji zadebiutowała ponad dziesięć temu. Pracowała w różnych stacjach. Przez pewien czas mogliśmy ją oglądać jako pogodynkę na antenie Polsatu. W 2018 roku trafiła do Telewizji Polskiej, gdzie współprowadzi Pytanie na śniadanie, prowadzi też The Voice of Poland i pojawiła się w Dance Dance Dance.
Tomaszewska przeżyła w trakcie 33 lat życia wiele zawirowań. Ma za sobą dwa nieudane małżeństwa, które dosyć szybko zakończyły się rozwodami. Z drugiego związku narodził się jej synek - Enzo. Pracę łączy z jego wychowaniem. Chociaż nie zawsze jest łatwo, przy wsparciu kolegów daje radę.
Liczę na nianię. Ale musze przyznać, że ja bardzo często odwołuje spotkania. Dzisiaj odwołałam dwa spotkania. Wyjątkowo teraz przyszłam, bo bardzo zależało mi na tym, żeby wesprzeć moich kolegów, którzy współprodukują ten film, ale zwykle jest tak, że odwołuję. Myślę, że też być może nie zostanę na całym filmie i wrócę do młodego jak tylko będę mogła. Staram się raczej odwoływać, bo myślę, że jako mama zajmę się nim najlepiej – zdradziła w rozmowie z Jastrząb Post.
Na szczęście koledzy i koleżanki ze śniadaniówki są dla niej wyrozumiali.
Zdarza się, że jeżeli inna para jest w stanie, to zamieniamy dyżury. Ale to już są poważne sprawy. Nie w przypadku przeziębienia, ani w przypadku delikatnego kataru czy kaszlu. Mówimy tu już o takich poważnych rzeczach, że ja naprawdę muszę być z dzieckiem, że jest temperatura, którą muszę kontrolować. Teraz tak nie jest. To na szczęście zwykłe, delikatne przeziębienie – dodała.
To właśnie dla synka Tomaszewska podjęła ważną decyzję i w wieku zaledwie 30 lat spisała testament.
Mam wszystko zabezpieczone i to od dłuższego czasu. Gdy mały miał chyba dwa latka, to spisałam testament. Mam w nim spisane wszystkie szczegóły dotyczące tego, co z synem będzie się działo, jeśli mnie zabraknie – powiedziała Faktowi.
Niedawno usłyszała także niepokojąca diagnozę.
Małgorzata Tomaszewska o problemach ze zdrowiem
Małgorzata Tomaszewska ma powody, żeby myśleć o przyszłości dziecka. W niedawnej rozmowie z Faktem przyznała, że ma za sobą okres problemów zdrowotnych.
Jakiś czas temu byłam u lekarki, która kazała mi się zatrzymać i zadbać o swoje zdrowie i życie. To było dla mnie sporym wyzwaniem, szczególnie medytacja była istną katorgą, bo ja zawsze jestem w wielkim pędzie - zdradziła.
Tomaszewska w porę zdała sobie sprawę, że coś niepokojącego dzieje się z jej zdrowiem. W jej życie nagle wdarł się chaos, miała kłopoty z pamięcią i koncentracją, a także odczuwała lekkie bóle brzucha i miała problemy ze snem. Trafiła jednak na lekarkę, która odpowiednio ja poprowadziła i zadbała o jej kondycję.
Dodajmy, że prezenterka jest w grupie ryzyka. Jej babcia zmarła na raka jelita grubego, dlatego ona sama może być obarczona tą chorobą. Zdecydowała się nawet na mało przyjemny zabieg kolonoskopii i to samo sugeruje znajomym:
Staram się namawiać innych na badania, nawet te mało przyjemne, czy mało estetyczne, ale naprawdę warto. Wiem, że wiele osób, które zdecydowałyby się na takie badania wcześniej, miałyby szanse na wyleczenie.
A wy dbacie o siebie i robicie niezbędne badania profilaktyczne?
