Małgorzata Ostrowska-Królikowska złamała zapis w umowie z produkcją „Klanu”. Była o krok od straty pracy
Małgorzata Ostrowska-Królikowska, Klan
Malgorzata Ostrowska-Królikowska ma za sobą niełatwy rok. Straciła ukochanego męża, a zarazem przyjaciela. Paweł Królikowski zmarł 27 lutego 2020, po ciężkiej chorobie. Aktor już pod koniec 2019 roku, tuż przed świętami Bożego Narodzenia, trafił do szpitala. Media przekazywały nie najlepsze wieści. Powoli rezygnował z życia publicznego. Tuż przed śmiercią zrezygnował z funkcji prezesa Związku Artystów Scen Polskich. Zaledwie kilka chwil później pojawiły się rozdzierające serce wieści o jego śmierci. Polski show-biznes pogrążył się w żałobie.
Pogrzeb Pawła odbył się 5 marca w Warszawie. W uroczystościach pogrzebowych, które odbyły się tuż przed rozpoczęciem kwarantanny, uczestniczyło mnóstwo osób. Żegnała go nie tylko najbliższa rodzina, ale także wielu przyjaciół. W ostatniej drodze towarzyszyli mu również wierni fani, których sympatię zaskarbił sobie kultowymi rolami. W kościele nie zabrakło bardzo wzruszających przemówień – najstarszy syn, Antek, łamiącym się głosem wspominał ojca.
Wszyscy martwili się o Małgorzatę Ostrowską-Królikowską. Ta mogła w tym trudnym czasie liczyć na wsparcie dzieci, przyjaciół, a także wiernych fanów. Zaczęła aktywnie prowadzić social media i szybko wróciła na plan Klanu, z którym związana jest wiele lat.
Niedawno zdradziła, że w pewnym momencie złamała umowę z produkcją. Jak wszystko się skończyło?
Małgorzata Ostrowska-Królikowska złamała umowę z produkcją Klanu
Małgorzata Ostrowska-Królikowska gra w serialu Klan od samego początku. Widzowie pokochali ją za rolę ciepłej i serdecznej Grażynki Lubicz, która razem z Ryśkiem, granym bardzo długo przez Piotra Cyrwusa, wychowywała troje dzieci. W jedno z ich dzieci wciela się nawet jej prawdziwa córka – Julia Królikowska.
Wielka część jej życia jest związana z popularnym serialem. Jednak wtajemniczeni wiedzą, że wraz z rolą w tego typu produkcji, aktor godzi się na pewne ograniczenia. I właśnie taką umowę złamała Małgorzata Ostrowska-Królikowska.
Mimo że serial, w którym gra już 20 lat, przyniósł jej ogromną popularność i sławę, w pewnym momencie była zmęczona rolą Grażynki. Wiele razy myślała o porzuceniu Klanu. Raz nawet zrobiła coś zakazanego i bez wiedzy produkcji zmieniła kolor włosów.
Już Grażynkę kocham… ale miałyśmy parę kryzysów w życiu. Chciałam ją porzucić, tak na serio. Nawet zmieniłam kolor włosów na czarny, ale w produkcji zgodzili się, zaakceptowali. Nie było problemów – powiedziała w programie Wszystko, co kocham.
Na szczęście produkcja okazała się wyrozumiała i nadal możemy podziwiać Małgorzatę w roli Grażynki Lubicz.
Małgorzata Ostrowska-Królikowska - Boże Narodzenie 2020
Małgorzata Ostrowska-Królikowska zdjęcie z wnukiem
Joanna Kurowska i Małgorzata Ostrowska-Królikowska
Byle tylko wciągnąć czytelnika w temat.Już się nie dam nabrać.
To przemaluje, co za problem.
Góra urodziła mysz. Ja pierdzielę, kolor włosów. Co za clickbait.
O to właśnie chodzi w mediach żeby stworzyć tytuł newsa który przyciągnie czytelników… tak działają właśnie Media. Chodzi o dobrą poczytność która przekłada się na dobre pieniądze, nieważna jest treść artykułu.
No nie. Tyle pisania o właściwie niczym. Wszystko zaczyna się jak jakieś kryminał a tu taka pierdoła. Brak mi słów jakie głupoty niektórzy piszą.
Nie można od razu napisać w jednym zdaniu co było powodem wyłamania się z umowy ? Ciężkogłowi dziennikarze redagują te wiadomości ? I jeszcze niechlujnie podpisane zdjęcia mylące postacie na zdjęciach.