60‑letnia mama Blanki Lipińskiej pręży mięśnie brzucha w obcisłym crop topie. Nawet J.Lo mogłaby jej pozazdrościć ciała

Blanka Lipińska na fali popularności książki 365 dni wyrosła na czołową influencerkę. Erotyk opowiadający o losach Massimo i Laury otworzył przed nią drzwi do światowej kariery. Publikację przetłumaczono na kilka języków, a jej ekranizacja doczekała się emisji na Netflixie. Film przez kilka tygodni był numerem 1 na całym świecie.

365 dni zostało nagrodzone Złotą Maliną za najgorszy scenariusz, ale nie zraziło do Blanki do pracy nad kolejnymi projektami. Właśnie rozpoczęły się zdjęcia do drugiej części hitu, który wylansował kilka nowych twarzy. Michele Morrone i Anna-Maria Sieklucka odnieśli niebywały sukces.

Lipińska ma nosa do biznesu. Nie tylko zrobiła światowe gwiazdy z mało znanych aktorów, ale też mocno wypromowała własną matkę. Małgorzata Lipińska stała się influencerką, której konto na Instagramie śledzi już ponad 100 tysięcy osób. Imponujące zasięgi seniorki zaowocowały współpracą z kilkoma markami.

Pani Małgorzata ostatnio zachęcała swoje fanki do zajrzenia na stronę producenta strojów sportowych, który wykupił u niej post sponsorowany. Na Instastory udostępniła serię nagrań wideo, na których w domowym zaciszu dumnie prezentuje wybrane przez siebie komplety idealne na siłownię czy poranny jogging.

Przylegający do ciała dwuczęściowy kostium podkreślił jej sylwetkę. Lipińska może pochwalić się apetycznymi kształtami. Mama Blanki ma nie tylko piękne wcięcie w talii i długie nogi, ale przede wszystkim umięśniony brzuch, o jakim marzy wiele kobiet.

Lipińska zaprezentowała fragment swojego "kaloryfera" przed kamerą smartfona, ale nie był to pierwszy raz, gdy pokazała światu sporo ciała. 60-letnia influencerka już kilka miesięcy temu wrzuciła do internetu zdjęcie w bikini. Zebrała wówczas masę komplementów. Internauci porównywali ją do bogini miłości i piękna – Afrodyty. Tym razem z pewnością komplementy spływały w prywatnych wiadomościach.

Zobaczcie, jak pięknie prezentuje się mama autorki 365 dni. Dalibyście jej 60 lat?