NewsyMałgorzata Kożuchowska wyjechała z pomocą do Ukrainy. Ze łzami w oczach opowiedziała, co zastała na miejscu. Obudziły ją bomby

Małgorzata Kożuchowska wyjechała z pomocą do Ukrainy. Ze łzami w oczach opowiedziała, co zastała na miejscu. Obudziły ją bomby

Małgorzata Kożuchowska
Małgorzata Kożuchowska
Krystyna Miśkiewicz
24.03.2022 13:00, aktualizacja: 24.03.2022 13:22

Dzisiaj mija miesiąc, odkąd Rosja zaatakowała Ukrainę. Wrogie wojska wkroczyły na teren niepodległego kraju. Chociaż Władimir Putin i jego dowódcy planowali, że zajęcie Kijowa zajmie im zaledwie kilka dni, to okazuje się, że bohaterskie wojsko i cywile dzielnie odpierają ataki wroga. Rosjanie nie spodziewali się, że będą mieć aż takie problemy z pokonaniem oporu obrońców. Od 24 lutego nie odnieśli oni znacznych sukcesów, a ich celem stała się głównie ludność cywilna.

Do Ukrainy płynie pomoc humanitarna i militarna z wielu krajów, w tym przede wszystkim z Polski. Granice naszego kraju prekroczyło już ponad 2 miliony osób uciekających przed wojną. Mogą oni liczyć na wsparcie i wszystkie potrzebne do życia środki. Polski show-biznes również zjednoczył się w obliczu tej wielkiej tragedii. Małgorzata Kożuchowska z zebranymi darami zdecydowała się ruszyć do Ukrainy.

Małgorzata Kożuchowska pojechała z pomocą do Ukrainy. Obudziły ją bomby

Małgorzata Kożuchowska jest jedną z polskich gwiazd, która aktywnie włączyła się w pomoc uchodźcom. Gwiazda razem z grupą przyjaciół zbiera pomoc dla mieszkańców, którzy pozostali w Ukrainie. Gwiazda postanowiła osobiście udać się do Lwowa, gdzie zawiozła najpotrzebniejsze produkty, a wśród nich leki do polowego szpitala. O wszystkim opowiedziała na Instagramie. Wizyta ta wywołała w niej szereg emocji. Jeden poranek przywitał ją wybuchem rosyjskich bomb.

Drodzy, w zeszłym tygodniu udałam się z wraz z przyjaciółmi z pomocą humanitarną dla naszych ukraińskich sióstr i braci pod Lwów. Udało nam się dostarczyć tam rzeczy codziennego użytku, ale także niezbędne leki i medykamenty do szpitala polowego, który tam powstaje i szpitala w Żytomierzu.Muszę przyznać, że był to emocjonujący wyjazd. Wojna w Ukrainie prowadzona przez rosyjskiego zbrodniarza nigdy nie powinna mieć miejsca. Nie umiem sobie wyobrazić, co czują ludzie, którzy każdego dnia słyszą w okolicach swoich domów wybuchy bomb. Mnie ten dźwięk wybudził raz, podczas bombardowania lotniska w okolicach Lwowa i mam nadzieję, że już niedługo ten odgłos odejdzie w niepamięć, przestanie istnieć.

Małgosia opowiedziała także fanom, jak obecnie wygląda życie mieszkańców Lwowa. Jest pod ogromnym wrażeniem tego, jak zachowują w obliczu wojny. Chociaż w mieście nie toczą się bezpośrednie walki, to wszyscy przygotowują się na najgorsze. W oczach aktorki można było dostrzec ogromne wzruszenie na wspomnienie o poznanych tam osobach.

Jeżeli chodzi o sam Lwów. Życie toczy się tam normalnie, otwarte są sklepy, kawiarnie, ale mimo to czuć wojnę. Z podziwem patrzyłam na Ukraińców i na to, jak starają się po prostu żyć.Spotkałam tam wiele niesamowitych osób. Muzyka Sashę, który na przełomie lutego i marca miał ruszać w trasę koncertową. Wanię, który grał w kabarecie z Prezydentem Zelenskim. Teraz wszyscy się zmobilizowali i każdy z nich pomaga w walce. Zrozpaczoną starszą panią, która uciekała do córki w Hiszpanii, ale nie mogła pogodzić się z tym, że musiała zostawić w Kijowie swoją 90-cio letnią mamę. Od czasu wybuchu wojny z nerwów i potwornego stresu schudła 15 kg. Morze ludzkich łez i cierpienia.

Aktorka przekazała również, że Ukraińcy są bardzo wdzięczni Polakom za to, co dla nich robią i doceniają każdą, nawet najmniejszą pomoc. Trzeba przyznać, że Małgosia wykazała się niesamowitą odwagą, wyjeżdżając z pomocą do ogarniętego wojną kraju. Należą jej się ogromne brawa.

Małgorzata Kożuchowska
Małgorzata Kożuchowska
Małgorzata Kożuchowska
Małgorzata Kożuchowska
Małgorzata Kożuchowska
Małgorzata Kożuchowska
Małgorzata Kożuchowska
Małgorzata Kożuchowska
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także