Małgorzata Kożuchowska na festiwalu w Gdyni zgubiła obrączkę. Znalazł ją jej kolega i wręczył publicznie. Wszyscy to zobaczyli

Małgorzata Kożuchowska, to jedna z gwiazd, które brylowały na 44. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Na gali kończącej wydarzenie pojawiła się w zjawiskowej kreacji, nie można było oderwać od niej wzroku. No i miała zabawna przygodę.

Na czerwonym dywanie pojawił się tłum największych gwiazd polskiego show-biznesu. Wśród nich znaleźli się między innymi Anna Dereszowska, Rafał Zawierucha czy Robert Więckiewicz. Jednak szczególną uwagę fotoreporterów przykuła Małgorzata Kożuchowska, która nie dość, że przepięknie wyglądała, to jeszcze zaliczyła zabawną wpadkę, która udało się sfilmować

Aktorka na czerwonym dywanie zachwycała swoją czerwoną, długą aż do ziemi suknią od Macieja Zienia. Czuła się bardzo swobodnie przed obiektywami aparatów, jak na wielką gwiazdę przystało. Uśmiechała się, machała ręką do tłumów fanów i w pewnym momencie, zrobiła to na tyle mocno, że z jej palca ześlizgnęła się obrączka.

Zaskoczona Kożuchowska chyba nie do końca wiedziała, co się stało i co robić. Z pomocą ruszył stojący obok aktor, Piotr Witkowski. Podniósł pierścionek i postanowił incydent obrócić w żart. Nieźle mu wyszło, uklęknął i wręczył zgubę Małgosi tak, jakby jej się oświadczał. Dobry refleks, już o poczuciu humoru nie wspominając. Zobaczcie film.

Zabawną sytuacje od razu zaczęli komentować fani:

I tak to nawet na czerwonym dywanie, czasem zdarzają się zabawne przygody.