Maja Hyży wygadała ciążowy sekret. Już wiadomo, że nie urodzi bliźniaków. Chyba zdradziła też płeć dziecka
Maja Hyży jest w ciąży. Gwiazda niebawem powita na świecie swoje trzecie dziecko. Odkąd w połowie kwietnia przekazała radosną nowinę, to nie cichną spekulacje na temat płci kolejnego dziecka gwiazdy. O ile tę informację starała się utrzymać w tajemnicy, to o swojej ciąży opowiada bardzo chętnie.
W rozmowie z reporterką Jastrząb Post zdradziła, że powoli zaczyna już kompletować wyprawkę dla maluszka.
Jedni może stwierdziliby, że to jest naprawdę bardzo mało czasu i trzeba wszystko przygotować. Ja uważam, że wszystko w swoim czasie i powoli, powoli. Nie nakręcać się, nie stresować niepotrzebnymi tematami. Wszystko po kolei – całą wyprawkę pomału składam sobie na kupkę i na pewno ze wszystkim zdążę. Wiem już, jaka będzie jej kolorystyka, ale nie powiem.
Fani od dawna spekulują, że piosenkarka urodzi syna. Pod zdjęciami, na których Maja z dumą prezentuje swoje ciążowe krągłości, pojawia się mnóstwo komentarzy, że jeśli na świecie miałaby pojawić się dziewczynka, to gwiazda na pewno nie wyglądałaby tak dobrze. Przewidywania internautów mogą się jednak nie sprawdzić.
Maja Hyży: płeć trzeciego dziecka
Chociaż Maja nie chciała zdradzać płci swojego kolejnego dziecka, to na Instagramie zamieściła zdjęcie, które dało wszystkim do myślenia. Gwiazda i jej partner pozują, trzymając dwa małe misie. Jeden z nich jest różowy, a drugi niebieski, co fani natychmiast odczytali, jako zapowiedź kolejnych bliźniąt! Tym razem jednak ma to być parka.
Maja Hyży nie urodzi bliźniaków
Wokalistka zdecydowała się udzielić wywiadu portalowi Plotek. Podczas rozmowy z reporterem rozgadała się o ciąży. Zdradziła, jakie ma zachcianki. Przyznała, że jest stworzona do roli matki. Maja tak się rozgadała, że przez przypadek chyba powiedziała o kilka słów za dużo i zdradziła swoją tajemnicę.
Zdradziłam, że nie są to bliźniaki. Ja się zastanawiam, czy dałabym radę z dwoma dziewczynami, bo ja mam wrażenie, że dziewczyny są bardziej wymagające i są takie, wiesz, kapryśne. Te spineczki, wsuweczki, jakieś tam i dwie dziewczyny to by było za dużo dla mnie – powiedziała Maja.
Okazuje się, że przewidywania internautów mogą się nie sprawdzić, a rodzina wokalistki powiększy się o córkę.
