NewsyCierpienia Magdy Stępień po śmierci synka nie poszły na marne. W poruszającym oświadczeniu wskazała nietypowy skutek żałoby

Cierpienia Magdy Stępień po śmierci synka nie poszły na marne. W poruszającym oświadczeniu wskazała nietypowy skutek żałoby

Magda Stępień
Magda Stępień
02.11.2022 21:20, aktualizacja: 02.11.2022 23:34

Magda Stępień Jakub Rzeźniczak doczekali się razem jednego dziecka, syna Oliwiera. Chłopczyk zachorował na chorobę nowotworową. Mimo specjalistycznego leczenia w Izraelu, niestety nie udało się go uratować. Zrozpaczeni rodzice poinformowali o śmierci malucha w identycznie brzmiącym oświadczeniu, które wrzucili do internetu.

Choroba Oliwierka, niestety, szybko rozprzestrzeniła się i zabrała naszego Aniołka tutaj, na Ziemi Świętej, w Izraelu. Czujemy niewyobrażalny ból, ale i ogromną wdzięczność za każdy dzień jego życia. Było tych dni dokładnie 376 – napisali.

Matka chłopca na długi czas zniknęła z sieci. Powróciła dopiero niedawno, by poinformować o tym, jak czuje się podczas żałoby. Wyznała, że przy życiu podtrzymuje ją tylko wsparcie bliskich oraz absolutne skupienie się na pracy.

Był to dla mnie bardzo trudy dzień. Ale to, co zobaczyłam przy grobie mojego synka, ilość miłości, którą przynieśliście, wzruszyło mnie do łez, odebrało mi mowę. Naprawdę płakałam. Dla mnie to jest coś niewiarygodnego, żeby obcy ludzie tak przejęli się historią tego małego chłopca. Bo dla nich to jest chłopiec, zwykły chłopiec, który był chory. Ale jednak Oliwier był kimś wyjątkowym. Przepraszam, głos mi się łamie, bo w tym trudnym czasie nadal jesteście, nadal mnie wspieracie. Ciężko jest mi tutaj mówić, odzywać się, ale dzisiaj to, co zobaczyłam na cmentarzu, po prostu mnie totalnie zgięło, dlatego dziękuję wam z całego serca za wszystko – mówiła wczoraj w relacji na Instagramie.

Dziś podzieliła się kolejną refleksją, której wydźwięk chwyta za serce.

Magda Stępień we wzruszających słowach o śmierci syna

Mama Oliwiera udostępniła na Instastory wiadomości, które dostaje od innych matek. Kobiety piszą jej o tym, że sytuacja Magdy wiele im uświadomiła.

Chciałam złożyć na Twoje ręce najzwyczajniejsze dziękuję. Za to, że dzięki Tobie doceniam każdy dzień z moim dzieckiem. (...) Za to, że pokazałaś mi taką prawdziwą miłośc do dziecka nie-instagramową, tylko realną. Bardzo Ci za to dziękuję. Zamiast być dalej sfrustrowaną matką, stałam się kochającą mamą. Doceniam każdą chwilę – napisała jedna z nich.

Adresatka tych słów nie mogła ich nie skomentować. W krótkim wpisie zwróciła uwagę na coś ważnego. Mianowicie na to, że z jej cierpienia może się zrodzić sporo dobrego.

Wierzę w to, że z mojego cierpienia i tego, przez co przechodzę, może wyniknąć dużo dobra. Oliwierek odszedł jak mały bohater, jego śmierć skłoniła wielu do refleksji – zauważyła.

Te słowa naprawdę skłaniają do refleksji.

  • Magda Stępień we wzruszających słowach o śmierci syna
  • Magda Stępień wspomina synka i wzrusza się tym, co zobaczyła na jego grobie
  • Magda Stępień wspomina synka
  • Magda Stępień wspomina synka
  • Nie żyje syn Jakuba Rzeźniczaka i Magdaleny Stępień
  • Nie żyje syn Jakuba Rzeźniczaka i Magdaleny Stępień
  • Magdalena Stępień wspomina syna
  • Magda Stępień wspomina synka i wzrusza się tym, co zobaczyła na jego grobie
  • Magda Stępień wspomina swojego synka
  • Magda Stępień wspomina swojego synka
  • Magda Stępień wspomina swojego synka
[1/11] Magda Stępień we wzruszających słowach o śmierci syna
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także