NewsyMadox odpowiedział ostro Filipowi Chajzerowi na nietolerancyjny wpis. Chwilę potem znów odezwał się Filip Chajzer

Madox odpowiedział ostro Filipowi Chajzerowi na nietolerancyjny wpis. Chwilę potem znów odezwał się Filip Chajzer

Madox odpowiedział ostro Filipowi Chajzerowi na nietolerancyjny wpis. Chwilę potem znów odezwał się Filip Chajzer
Izabela Wodzińska
21.05.2015 19:13

Wszystko zaczęło się od wpisu Filipa Chajzera, który podał w wątpliwość męskość Madoxa i Mateusza Magi. Androyniczni celebryci byli gośćmi w Dzień Dobry TVN. Skrin wraz z niewybrednym komentarzem Filip umieścił na swoim Facebooku, który obserwuje 211 tysięcy fanów.

Zaraz potem do rozmowy dołączył Michał Piróg wyrażając swoje zdumienie i kategoryczny sprzeciw wobec krzewienia nietolerancyjnych postaw przez dziennikarzy.

Teraz do dyskusji, a właściwie kłótni, dołączył Madox, który był jej powodem. Na swoim Facebooku odpowiedział Filipowi Chajzerowi na jego zapytanie o męskość. Madox uważa, że dziennikarz jest bufonem i nie ma szacunku dla ludzi oraz nie akceptuje różnic między nimi.

Sam z Pana celebryta i to większy ode mnie przy okazji jak okazuje się bufon, który sam nie wiem co znaczy "MĘSKOŚĆ", bo facet potrafi się przyznać do błędu i wychillować . Trochę szacunku do ludzi i już Sza! ^^Proszę zrobić sobie dobrze i się nie upadlać dalej dla minuty fejmu. Panie Filip Chajzer radzę zapoznać z moja "celebrycką" twórczością, bo poza "kontrowersyjną pozą" jestem artystą z małym dorobkiem artystycznym. To, że pan nie zna mojej twórczości świadczy bardziej o Pana ignorancji niż o mojej "celebryckości - napisał Madox

Madox nie przebiera w słowach. Insynuuje, że wpis był stworzony po to, by wywołać medialną burzę i podnieść klikalność postów dziennikarza.

Proszę także nie cwaniaczyć, bo tak się okazuje, że posty, w których Pan o mnie pisze robią Panu klikalność dużo większą niż pana bieganie w rajtuzach (notabene bardzo męskie;) i pozostałe żarty zrobione na patencie amerykańskim.  Przy okazji gratuluję kreatywności - napisał Madox

Na ripostę Filipa Chajzera nie trzeba było długo czekać. Z typową dla siebie swadą i ironią dziennikarz chce zapoznać się z talentem Madoxa.

Drogi Madoksie. Z największą przyjemnością wybiorę się na Twój koncert. Ślij zaproszenie na adres ddtvn. Mam nadzieję, że będzie mi dane docenienie Twojego talentu. Filip. - napisał w komentarzy do posta Filip Chajzer.

Chwilę potem Filip znów zabrał głos.

Odpowiadając oburzonym. Jestem człowiekiem o ogromnej tolerancji. Przyjaźnie się z fantastycznymi facetami o których wiem, że są gejami ale do cholery jasnej co z tego ? Nic. Ważne jest to jakimi jesteśmy ludźmi a nie to z kim chodzimy do łóżka. Jestem za legalizacją związków partnerskich bo sam chcę w takim żyć, nie chcę być zmuszany do brania ślubu po to żeby najbliższa mi osoba mogła mnie odwiedzić w szpitalu. To prawo należy się wszystkim. Gejom i lesbijkom również. Bo czemu nie? Moja tolerancja kończy się jednak kiedy ostentacyjne okazywanie swojej "inności" czy po prostu orientacji służy głównie promocji własnej osoby. Celebrytyzm oparty na kontrowersyjnej pozie może wzbudzić przekonanie młodych ludzi, że to łatwa i szybka droga do chorego acz kuszącego świata bankietów, celebów i tekturowych ścianek z modnymi znaczkami. Moim zdaniem jedyna droga do sukcesu to ciężka praca. A jeśli ktoś ma prawo do tego żeby w makijażu i damskim kapeluszu publicznie opowiadać o tym, że czuje się 100% mężczyzną to ja mam takie samo prawo publicznie o to zapytać. Tolerancja to świetne hasło, pojmowane niestety dość wybiórczo... - napisał Chajzer

Myśmy się pogubili, a Wy?

Filip Chajzer
Fot. akpa
Filip Chajzer Fot. akpa
Madox
Fot. akpa
Madox Fot. akpa
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także