M jak Miłość: Paweł nie będzie narzekać na nudę. Takich zawirowań miłosnych nie miał od czasów Teresy!
Paweł Zduński (Rafał Mroczek) z pewnością nie może narzekać na nudę w życiu miłosnym. Nie tak dawno zgodził się poślubić Katię (Joanna Jarmołowicz), którą okazuje się już wkrótce straci. Nie zostanie jednak sam. Jak scenarzyści serialu postanowili namieszać w jego życiu?
Każdy kto oglądał serial przed wakacjami wie, że Paweł i Katia nie wzięli ślubu z miłości. Szefowa Kalina zaoferowała bowiem Zduńskiemu, że zapłaci mu niezłą sumę pieniędzy za ślub ze swoją przyjaciółką. Dzięki temu Paweł mógł wreszcie wyjść na prostą i spłacić długi.
Już niedługo Zduński spotka się z ojcem i narzeczonym Katii, wkrótce później małżonków czeka rozwód. Chociaż Gruzinka wyjedzie, nie oznacza to, że Paweł w Polsce narzekać będzie na brak powodzenia. Na sile zacznie zyskiwać znajomość Pawła z jego byłą asystentką Julką. To jednak nie koniec. Także Kalina zacznie tracić dla niego głowę.
Do serialu wróci też dawna miłość Pawła, w którą wcieli się Weronika Rosati. Czy i ona namiesza w jego życiu? Okazuje się, że niekoniecznie.
Małżonka zaraz wyjedzie... Ten wątek zaczął się przed wakacjami, więc część z państwa wie, że to była transakcja wiązana. Po prostu za pieniądze. Ile kobiet się pojawi? Ciągle pojawiają się nowe i dobrze, bo to zwiastuje nowymi sytuacjami, rozbudowanymi wątkami. Anka to jest bardzo stara znajomość, która namiesza, ale nie w moim wątku. Gdzieś wyjechała, daleko za ocean, urodziła dziecko i teraz wraca do "M jak miłość"- przyznał Rafał Mroczek w rozmowie z Telemagazynem
Jak myślicie z którą z pań Paweł najlepiej by pasował?
