Do "M jak miłość" wraca uwielbiana gwiazda. Fani serialu będą w siódmym niebie
Barbara Kurdej-Szatan to jedna z ulubionych aktorek grających role w serialu M jak Miłość. Niedawno gwiazda wraz z mężem Rafałem Szatanem zostali po raz drugi rodzicami. Powitali na świecie synka o wdzięcznym imieniu Henio, dokładnie tak nazywa się także trzeci syn Małgorzaty Rozenek. Pierwsze zdjęcia chłopca pojawiły się zaraz po porodzie.
Para podzieliła się swoim szczęściem na Instagramie. Po chwili pojawiły się również doniesienia o innej rewolucji w ich życiu rodzinnym. Postanowili zmienić miejsce zamieszkania. Kupili luksusowy, 200-metrowy penthouse w centrum Warszawy.
Przeprowadzka to był pomysł Rafała, ale postawiłam jeden warunek: nowe mieszkanie nie może być mniejsze niż nasz dom i obowiązkowo musi mieć piękny widok. Mąż spełnił moje marzenia - mówiła Basia we Fleszu.
Joasia wróci do M jak Miłość
Wraz z pojawieniem się Henia na świecie, jego mama zdecydowała się zrobić przerwę w pracy zawodowej. Odeszła z serialu M jak Miłość, jednak wszystko wskazuje na to, że jeszcze zobaczymy na ekranach graną przez nią postać. Wiemy, co czeka serialową Joasię.
W 1535 odcinku Kinga będzie rozmawiała przez telefon z Chodakowską, która przebywa we Francji. Będzie miała ona dla niej zaskakujące wieści. Jej choroba wydaje się ustępować, a ona sama ma w planach powrót do Warszawy. W rozmowie poprosi przyjaciółkę, aby trzymała jej miejsce pracy w bistro.
Opowiadaj, co tam u ciebie? – zapyta Zduńska.Wypoczywam. Chodzimy z Zosią i Wojtkiem na długie spacery... – odpowie jej Joanna.
Kiedy ujrzymy ponownie Barbarę Kurdej-Szatan w serialu? Tego do końca nie wiadomo, jednak aktorka nie powiedziała jeszcze ostatecznego "nie". Nigdy nie potwierdziła bowiem, że to rozstanie z M jak Miłość jest ostateczne.
To bzdury. Nie docierają do mnie żadne tego typu sygnały. Ufam produkcji, jesteśmy w stałym kontakcie. A to najpewniejsze źródło. Szczegółów dotyczących fabuły kolejnych odcinków oczywiście nie mogę zdradzić – powiedziała Barbara Pudelkowi.
Wszystko wskazuje na to, że wróci na plan zaraz po zakończeniu urlopu macierzyńskiego. Już nie możemy się doczekać!
