Nie żyje 37‑letnia gwiazda "Bitwy na głosy". Wokalista przegrał wieloletnią walkę z chorobą
Łukasz Mojecki nie żyje. Media właśnie obiegła wiadomość o śmierci wokalisty i dziennikarza radiowego. Odszedł po długiej walce z chorobą. Fani doskonale pamiętają go z takich programów jak Bitwa na głosy, Jaka to Melodia, Pytanie na śniadanie czy Dzień Dobry TVN. Od dłuższego czasu pracowałnad wydanie solowego albumu. Płyta miała się ukazać pod nazwą Bratnia dusza. Niestety nie doczekał tego momentu.
Łukasz Mojecki nie żyje. Przyczyny śmierci uczestnika programu Bitwa na głosy
Jako pierwszy o śmierci Łukasza poinformował w sieci jego przyjaciel Darek Janik. W środę rano zamieścił na Facebooku jego czarno-białe zdjęcie i wyraził swój ból po starcie. Był jego kolegą z redakcji radomskiego Radia Rekord, gdzie razem prowadzili audycje z muzyką i przeprowadzali wywiady z polskimi artystami. W rozpaczliwych słowach pożegnał 37-latka.
Boże...Dlaczego??? Odszedł mój największy przyjaciel Łukasz Modżo Mojecki Obiecałeś żyć, Obiecałeś Mi....walczyć. Dlaczego?????????
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=4596698103694605&set=a.446954342002356&type=3
Pod postem natychmiast pojawiło się mnóstwo komentarzy z kondolencjami od fanów i przyjaciół. Darek i Łukasz współpracowali nie tylko jako dziennikarze, ale razem też tworzyli muzykę. W 2010 roku Łukasz wydał utwór Myśli, przy którym współpracował z nim właśnie Darek Janik i formacja Alchemist Project.
Łukasz zyskał ogromną popularność dzięki udziałowi w hicie TVP Bitwa na głosy. W muzycznym show pojawił się w drużynie Andrzeja Piasecznego. W 2012 ta ekipa wygrała program, a dzięki temu młody wokalista zaczął rozwijać swoją karierę. W 2017 roku wypuścił swój debiutancki singiel pod tytułem Czas. Mojecki napisał tekst i linię melodyczną do tej piosenki, a za muzykę odpowiedzialny był Chris Toffson, który w swojej karierze współpracował między innymi z Sylwią Grzeszczak, Mezo, Magdą Femme czy Jeden Osiem L.
Jak podają media, Łukasz przed śmiercią długo walczył z chorobą. Niestety szczegóły jego śmierci nie zostały podane do wiadomości publicznej. Miał 37 lat.
