Oceny na świadectwie Lecha Wałęsy. Pokazano je po latach. Nie ma się czym chwalić

Lech Wałęsa w zeszłym roku trafił do szpitala, gdzie przeszedł operację usunięcia zaćmy. Chociaż szybko wrócił do pracy, przez pandemię musiał nieco zwolnić. Część zaplanowanych wydarzeń zostało odwołane. Przez to noblista mógł liczyć na znacznie mniejszy niż wcześniej przypływ gotówki.

Wałęsa tuż przed Świętami Bożego Narodzenia udzielił wywiadu na łamach Tygodnika, w którym poinformował, że w tym roku nikt nie dostanie od niego prezentu, ponieważ jest bankrutem:

W tym roku nikt nie dostanie ode mnie prezentu, bo jestem bankrutem. Jeździłem i dorabiałem, to mi starczało, a teraz to się skończyło. Nie ma środków. Był czas, że miałem, to je rozdawałem. Rozdałem i stanąłem z pustą kieszenią.

Lech Wałęsa: oceny na świadectwie. Jakim był uczniem?

Lech Wałęsa na swoim koncie może zapisać sporo sukcesów. Był przywódcą i bohaterem opozycji demokratycznej w okresie PRL, współzałożycielem oraz pierwszym przewodniczącym NSZZ „Solidarność”. Odegrał istotną rolę w transformacji ustrojowej Polski, która stała się państwem liberalnym i wolnorynkowym.

W 1983 roku Wałęsa został laureatem Pokojowej Nagrody Nobla. Siedem lat później kandydował w wyborach prezydenckich, które wygrał. Swoją funkcję pełnił przez kolejnych pięć lat.

Mało kto wie jednak, że Lech Wałęsa, chociaż na swoim koncie zapisał niesamowite zasługi dla Polski, nie był szkolnym prymusem. Skończył szkołę zawodową. Jak można przeczytać w książce Sławomira Cenckiewicza Wałęsa: Człowiek z teczki, na osiemnaście wykładanych w zawodówce przedmiotów, tylko z trzech miał wyższą ocenę niż dostateczną. Z matematyki i gospodarki przedsiębiorstwem otrzymał ocenę dobrą, z przysposobienia sportowego bardzo dobrą.

Słabe wyniki w nauce były prezydent nadrabiał jednak swoim zachowaniem. Na świadectwie ukończenia zawodówki w rubryce ocena za zachowanie widnieje „piątka”.