Lara Gessler nie chce "robić z macierzyństwa zawodu". Opowiedziała, jak wyglądają jej przygotowania do porodu
Lara Gessler już od kilku lat jest obecna w show-biznesie. Młoda restauratorka podobnie, jak jej mama jest bardzo charyzmatyczną osobowością i szybko zyskuje sobie sympatię kolejnych fanów. Córka Magdy Gessler bardzo regularnie prowadzi również swoje social mediach. To tam dzieli się z internautami szczegółami ze swojego życia, nawet tego prywatnego. Pod koniec kwietnia wielkim zaskoczeniem była informacja o tym, że spodziewa się dziecka. Przez długi czas udawało jej się ukryć swój odmienny stan, a w poście, w którym oznajmiła, że zostanie mamą, zaprezentowała już całkiem spore krągłości. Gwiazda wkroczyła wtedy w drugi trymestr i bezpieczny okres ciąży. Nie pozostało jej nic innego, jak czekać na szczęśliwe rozwiązanie.
Od tamtej pory Lara bardzo chętnie pokazuje swój ciążowy brzuszek. Na jej profilu co jakiś czas pojawiają się kolejne ujęcia, na których prezentuje, jak zmienia się jej sylwetka. Przyszła mama nie ma żadnych oporów, by pokazywać się w całej okazałości. Pozowała już w bieliźnie i bikini, a nawet w nagiej sesji na ulicach Warszawy. Lara zakryta jedynie płaszczem, czy marynarką pokazała sporo ciała na czarno-białych fotografiach. Wywołały one zachwyt wśród internautów.
Lara Gessler o przygotowaniach do narodzin dziecka
Lara spodziewa się swojego pierwszego dziecka. Restauratorka w rozmowie z magazynem zdradziła, jak przygotowuje się do ciąży. Okazuje się, że błogosławiony stan nie zdominował jej dotychczasowego życia.
Świetnie się czuję i do głowy mi nie przyszło, by sobie zafundować ciążowy okres ochronny. Nadal pracuje i nie zwalniam tempa.
Ciąża Lary jest już na ostatniej prostej. Czy gwiazda ma już gotową całą wyprawkę dla swojego dziecka?
Nie. Zmieniliśmy właśnie mieszkanie na większe, zatem bardziej skupiam się na przeprowadzce niż szukaniu kołyski lub wózka.
Przyszła mama nie wstydzi się pokazywać swojego ciała, ale też nie mówi zbyt wiele o ciąży i nie zdradzała do tej pory na Instagramie szczegółów dotyczących ciąży.
Nie udaję, że nie jestem w ciąży, ale nie będę robić z macierzyństwa zawodu. Są kobiety, których świat kręci się wokół ciąży i chętnie się tym dzielą. Nie krytykuje ich, ale ja tak nie robię.
Lara zdradziła również, czy zamierza wrócić do pracy po porodzie.
Nie mam pojęcia, jak będzie wyglądało moje życie po urodzeniu dziecka. Mam to szczęście, że nie pracuję od 8 do 16, więc mogę iść przez życie z dzieckiem pod pachą. Chciałabym, by moje macierzyństwo było świadome i przede wszystkim intuicyjne. Staram się nie planować, nie projektuję rzeczywistości i nie zastanawiam się, co będzie.
Nie pozostaje nam nic innego, jak czekać razem z Larą na szczęśliwe rozwiązanie.
