Lara Gessler wprowadziła sztywne zasady dla córki. Nena nie ogląda bajek. Nie tylko zakaz mamy stoi na przeszkodzie

Lara Gessler zyskała popularność dzięki swojej sławnej mamie. Gwiazda stacji TVN i najsłynniejsza szefowa kuchni w Polsce kilka lat temu wprowadziła córkę na salony. Od tamtej pory sama zaczęła pracować na swój sukces. Regularnie pojawia się w mediach, a nawet wystąpiła w reality show dla gwiazd gdzie dała się poznać jeszcze lepiej i zyskała spore grono własnych fanów.

Po swoich rodzicach odziedziczyła zamiłowanie do kulinariów i rozwija się w tym kierunku. Od niemal dwóch lat łączy absorbująca pracę z macierzyństwem. Razem ze swoim mężem Piotrem Szelągiem doczekali się córeczki. Dziewczynka otrzymała imię Nena i jest ich oczkiem w głowie. Niedługo rodzina znowu się powiększy. Gwiazda jest już na ostatniej prostej przed drugim porodem. Na świecie ma pojawić się syn.

Lara Gessler jest bardzo aktywna na Instagramie. Ma doskonały kontakt z fanami i chętnie dzieli się szczegółami swojej pracy i życia prywatnego. Internauci pokochali ją przede wszystkim za szczerość, nie kreuje ona bowiem idealnej instagramowej rzeczywistości. W każdej ciąży odważnie pokazywała, jak zmienia się jej ciało. Tuż po porodzie szybko pochwaliła się także pierwszymi zdjęciami z maleńką córeczką.

Gwiazda często też udostępnia okienko pytań, za pomocą którego fanki chcą zazwyczaj dowiedzieć się jak najwięcej o jej życiu prywatnym. Ostatnio pojawiają się tam głównie pytania o drugą ciążę. Jedna z internautek chciała także wiedzieć, czy niespełna dwuletnia Nena ogląda bajki. Odpowiedź jej mamy była nieco zaskakująca. Okazało się, że Lara i Piotr nie tylko ograniczając córce przebywanie przed odbiornikami, ale też zwyczajnie nie mają w domu telewizora.

Trzeba przyznać, że w obecnych czasach, gdzie rządzi technologia Lara ma bardzo zdrowe podejście do tematu i ogranicza córce czas spędzony przed odbiornikami do minimum.