Kuba Wojewódzki sprzedaje swój luksusowy apartament. Zdjęcia posiadłości za miliony robią wrażenie

Odkąd Kuba Wojewódzki stał się powszechnie rozpoznawalną gwiazdą dzięki swojemu autorskiemu talk-show i programom typu talent show jak Idol, czy X Factor bardzo dba o to, żeby wszyscy wiedzieli, jak dobrze zarabia. I starannie upewnia publikę, że są to krocie. Jak podliczył swego czasu Super Express, na konto króla TVN każdego roku ma wpływać suma około miliona złotych.

Ale Kubie sam fakt posiadania dużej gotówki zdaje się nie wystarczać. On wręcz chce, by wszyscy wiedzieli o tym, w jakich luksusach żyje. Bardzo chętnie pokazuje to na swoim social media. Dziennikarz kupuje po prostu wszystko, co drogie, luksusowe i ostentacyjne. Następnie skrupulatnie fotografuje się ze swoimi nieziemsko drogimi zabawkami.

Oczywiście, największe wrażenie od lat robią samochody Wojewódzkiego. Lamborghini Huracan, Bantley Bentayga, Ferrari F12 Berlinetta, Ferrari F430 cabrio, czy Bentley Continental. Auta są nie tylko piekielnie szybkie, ale również bardzo drogie. Kolejną pasją Wojewódzkiego są mieszkania. Jego wypasione nieruchomości na warszawskim Powiślu, czy w Gdyni i najnowszy 250-metrowy apartament na warszawskim Mokotowie, zostały sfotografowane i omówione w najdrobniejszych szczegółach ze wszystkimi elementami wyposażenia, którymi zechciał pochwalić się dziennikarz.

Kuba aktualnie najprawdopodobniej szykuje się do zmiany i być może zainwestowania w nową nieruchomość. Dlatego też, jak podaje Super Express, ma w planach sprzedaż apartamentu, który urządził według stylu nowojorskiego. Ze zdjęć dodawanych na Instagram możemy wywnioskować, że nie brakuje tam gustownych dodatków w postaci prawdziwych dzieł sztuki.

Gigantyczny metraż mieszkania robi wrażenie. To właśnie tu został nagrany pierwszy odcinek show 250 m² Kuby Wojewódzkiego. Jak podaje agencja nieruchomości, zlokalizowane jest na Powiślu w okolicach parku. Dodatkowo należy do niego 180-metrowy taras na dachu, gabinet i 3 sypialnie oraz 2 łazienki. Ma także 3 miejsca w parkingu podziemnym. Za te luksusy należy zapłacić bagatela 6 500 000 złotych. Kto się skusi?