Kuba Wojewódzki odważnie o śmierci Gienka Loski: "Nigdy nie było nam po drodze". Nikt inny nie odważyłby się na takie pożegnanie
Świat muzyki obiegła dzisiaj bardzo smutna wiadomość - nie żyje Gienek Loska. O jego odejściu poinformowała Polska Fundacja Muzyczna. Doniesienia o jego złym stanie zdrowia pojawiały się już od 2018 roku. To wtedy podczas wizyty na Białorusi muzyk doznał rozległego wylewu krwi do mózgu. Ostatnie kilka miesięcy spędził w śpiączce. Zostanie pochowany w rodzinnym mieście.
W dniu dzisiejszym Artysta zostanie pochowany na Białorusi, w Biełooziersku – rodzinnym mieście. Przez cały ten czas Giena był pod opieką lekarzy, rehabilitantów i masażystów, a przede wszystkim najbliższej rodziny z mamą i jego narzeczoną Agnieszką na czele. Był z nim kontakt, lubił słuchać muzyki i głosów gdy się do niego dzwoniło lub odwiedzało - czytamy na Facebooku Polskiej Fundacji Muzycznej.
Do samego końca przy jego boku byli bliscy, z żoną Agnieszką na czele. To ona była u jego boku na dobre i na złe, trwała, gdy artysta walczył z nałogiem. To dla niej i dla ich córki Alesi postanowił wrócić do życia. Jego śmierć zasmuciła wielu.
Kuba Wojewódzki pożegnał Gienka Loskę
Po informacji o śmierci Gienka Loski w sieci zaczęły pojawiać się wspomnienia, oraz słowa pożegnania od znanych osób. Jako jedna z pierwszych we wzruszających słowa wspomniała go Ania Rusowicz. Słowa współczucia padły też z ust Mai Sablewskiej, którą poznał w programie X-Factor. Swój żal po śmierci artysty wyraził także Czesław Mozil.
Gienek zwyciężył X-Factor, zaskarbiając sobie sympatie widzów show. Wtedy wśród jurorów był Kuba Wojewódzki. On także pożegnał wspaniałego muzyka, publikując poruszające słowa. Podkreślił, że wolność była naczelną wartością Loski.
Nigdy nie było nam po drodze.Uważałem, że X Factor to nie był program dla niego.Byłem pewny, że to nie jest świat dla niego.Był wolnym człowiekiem.I takim pozostał.Tak go zapamiętam.k.
https://www.facebook.com/KubaWojewodzkiKrolTVN/posts/3492110260841221
Pod postem Wojewódzkiego fani talentu Gienka jeszcze raz wyrazili swoje współczucie.
