Odejście Wojewódzkiego z TVN. Czupurny showman odpowiada na komentarz Edwarda Miszczaka. Jego też chciał obrazić?

W czwartkowy poranek Kuba Wojewódzki zaskoczył wiele osób. Na Instagramie opublikował czarno-białe zdjęcie, w którego opisie przekazał, że jego program nie będzie już emitowany na antenie TVN-u. Podkreślił, że nie kończy swojej przygody z wywiadami. Zamierza je publikować na jednej z popularnych platform streamingowych.

Wpis samozwańczego króla TVN-u pojawił się dzień po tym, jak rzekomo miał trafić na dywanik do Edwarda Miszczaka. Podobno dyrektorowi programowemu stacji nie spodobał się fakt, że Wojewódzki na antenie Dzień Dobry TVN uderzył m.in. w Małgorzatę Rozenek i nie szczędził pod jej adresem kąśliwej wypowiedzi:

Gdy fala artykułów na temat tego, że Kuba Wojewódzki opuszcza TVN zalała media, Edward Miszczak postanowił zabrać głos. W rozmowie z press.pl zdementował te informacje. Uspokoił fanów showmana i zapewnił, że program nie zniknie z anteny, a jego wpis jest jedynie jedną z jego słynnych prowokacji:

Sam zainteresowany przez kolejne godziny nie zabierał głosu. W czwartkowy wieczór przerwał milczenie. Udostępnił dość wymowną grafikę,  którą można odebrać jako odpowiedź na słowa Edwarda Miszczaka. Król TVN-u znajduje się na eleganckim jachcie, ma na sobie strój sportowy oraz przeciwsłoneczne okulary. Pokusił się o mocny wpis:

Myślicie, że Edward Miszczak obrazi się za ten post?