Łóżkowy sekret księżnej Kate i księcia Williama wyszedł na jaw. Kto by się spodziewał takich rewelacji

Księżna Kate i książę William w niedzielny wieczór pojawili się na stacji kolejowej w Londynie. Stamtąd ruszyli królewskim pociągiem w trasę po Wielkiej Brytanii.

W ten sposób chcą złożyć hołd wszystkim tym, którzy pracują w komunikacji publicznej. Próbują wyrazić wsparcie dla społeczności w całej Anglii, Szkocji i Walii. Taka postawa została bardzo ciepło przyjęcia przez Brytyjczyków.

Cambridge'owie zaangażowali się we wsparcie kolejnej grupy pracującej w ciężkich, koronawirusowych warunkach. Przy okazji ich podróży wyszedł na jaw pewien sekret.

Księżna Kate i książę William rozpoczęli codzienne wizyty w poniedziałek 7 grudnia w północnej Anglii. Para książęca podróżuje pociągiem, a ich dzisiejsze przystanki obejmowały wizytę w Batley Community Centre, aby porozmawiać ze starszymi członkami społeczności o ich doświadczeniach z COVID-19. Zatrzymali się również w Pierwszej Szkole Holy Trinity Church of England w Berwick-Upon-Tweed w Wielkiej Brytanii, gdzie spotkali renifery i niektóre dzieci z rogami reniferów na głowach. Książę i Księżna planują zatrzymać się w wielu lokalizacjach, aby podziękować pracownikom transportu za ich usługi.

Pociąg, w którym para przebywa na czas podróży, zawiera w sypialni pojedyncze łóżka jego i jej, więc nie mogą spać razem podczas odpoczynku, po pełnieniu obowiązków. W pociągu znajduje się jadalnia na 12 miejsc, a także pokój dla członków rodziny królewskiej, aby w razie potrzeby mogli wykonać jakąś pracę. Jest tam też kuchnia dla personelu, który również przygotowuje posiłki dla podróżujących członków rodziny królewskiej. Z pewnością para przemieszcza się w najbardziej jak to możliwe komfortowych warunkach. Jak widać, nawet mimo ciągle szalejącej pandemii, Kate i William nie spasowali i nadal starają się nieść otuchę mieszkańcom Wielkiej Brytanii, którzy tak ich kochają.