Książę Harry znieważył pamięć księżnej Diany. Dla pieniędzy zdecydował się na zadziwiający krok
Harry i Meghan od odejścia z rodziny królewskiej nie schodzą z czołówek tabloidów. Jeśli myśleli, że w spokoju zaszyją się w swoim nowym domu w Santa Barbara, to się przeliczyli. Każdy ich krok jest śledzony i interpretowany przez kolorową prasę. Nie ma dnia bez nagłówków o Sussexach. Tym razem to syn Karola stał się bohaterem niechlubnego artykułu.
Harry znieważył pamięć Diany dla pieniędzy?
Przypomnijmy, Meghan i Harry założyli własną firmę produkcyjną i zawarli umowę z serwisem streamingowym Netflix. W oświadczeniu dla New York Timesa, powiedzieli:
Skoncentrujemy się na tworzeniu treści, które informują, ale także dają nadzieję. Jako młodzi rodzice, tworzenie inspirujących programów rodzinnych jest dla nas również ważne.
Ted Sarandos, współzałożyciel i dyrektor generalny Netflixa, skomentował ten fakt:
Jesteśmy niesamowicie dumni, że wybrali Netflix jako swój kreatywny dom i nie możemy się doczekać opowiadania razem z nimi historii, które mogą pomóc w budowaniu odporności i zwiększeniu zrozumienia dla odbiorców na całym świecie.
Nazwa firmy producenckiej Sussexesów nie została jeszcze ujawniona, ale już wiadomo, że tym krokiem rozwścieczyli rodzinę królewską. Są wręcz oskarżani o to, że dla pieniędzy chcą wykorzystać historię matki księcia.
Książę i księżna Sussex są oskarżani o brak szacunku dla pamięci księżnej Diany, wraz z pojawiającymi się coraz częściej pogłoskami, że ich pierwszym projektem dla platformy będzie film właśnie o niej. Była odrobina nadziei, że bracia zdołają się pogodzić, ale William ma już dość przez umowę z Netflixem. Jest zły, ponieważ kanał już transmituje The Crown, więc książę Cambridge obawia się, że Meghan i Harry sprzymierzą się z tą samą firmą, która już zarabia na królewskim dramacie.
Powszechnie wiadomo, że członkowie rodziny królewskiej źle patrzą na każdego, kto zagłębia się w osobiste zmagania Diany - mówi informator.
Są obawy, że Harry dla pieniędzy za bardzo obnaży długo skrywane tajemnice swojej matki. Czy można jednak wierzyć doniesieniom tabloidów? Wam pozostawimy ocenę.
