Książę Harry zawalczy o relacje z ojcem po tym, co usłyszał od Archiego. U royalsów nadchodzi rewolucja!
Książę Harry to drugi syn obecnego króla Wielkiej Brytanii. Zawsze był trochę czarną owcą w rodzinie. To o nim najczęściej wspominały brukowce, to on wywoływał największe skandale. Co się z nim dzieje teraz? Czy książę spokorniał?
Książę Harry - czarna owca rodziny królewskiej
Harry zawsze był niepokorną duszą. Nawet kiedy dorósł, jego decyzje zdumiewały wielu rodaków. Choćby wybór żony - Amerykanki, rozwódki, aktorki. Mimo różnych wątpliwości, ich historia zaczęła przypominać bajkę. Zakochani tworzyli piękną i szczęśliwą parę... do czasu.
W 2019 roku podjęli decyzję o porzuceniu życia w rodzinie królewskiej i wyjechali do USA. Narazili się tym na ogromną falę hejtu. Mówiono o niewdzięczności, braku poszanowania dla tradycji. Meghan Markle nazywano wichrzycielką i powodem rozłamu w rodzinie królewskiej.
Para udzielała kolejnych wywiadów, z których wynikało, że ich życie było pełne smutku i łez. Nie byli w stanie pogodzić się z byciem śledzonymi i ocenianymi 24/7. Nie czuli także żadnego wsparcia ze strony najbliższych członków rodziny. Życie w innym kraju, na swoich warunkach, wydawało im się najlepszym, co mogą dać sobie i swoim dzieciom.
Każdy kolejny wywiad, przekazana prasie informacja, wydana autobiografia, nakręcony dokument sprawiały, że Harry oddalał się coraz bardziej od swojej rodziny. Pałac starał się nie komentować poczynań Sussexów, choć pewne gesty rodziny królewskiej były odczytywane jednoznacznie. Ceremonia koronacji Karola III ostatecznie utwierdziła wszystkich w przekonaniu, że Harry traktowany jest jako ktoś zupełnie spoza Firmy. Pytanie, czy teraz jest też szczęśliwy?
Harry chce pogodzić się z ojcem dla Archiego
Niedawno media otrzymały przeciek, że Harry dopiero po koronacji zrozumiał, jak bardzo oddalił się od rodziny i jak bardzo żałuje swojej degradacji. Teraz dowiedzieliśmy się bardziej szczegółowo, co mogło być tego przyczyną.
Wiadome było, że koronacja Karola III wypadała w dniu urodzin syna Harry'ego. Archie skończył już 4 lata i jest na tyle bystry, by zacząć pytać o dziadka. Sytuacja jest na tyle trudna, że maluch ma kontakt właściwie tylko z babcią, mamą Meghan, Dorią. Ojciec Meghan nie ma z nimi kontaktu, a mama księcia, Diana, nie żyje. Harry zaczyna myśleć, jaki ta sytuacja ma wpływ na jego dzieci.
Największe wyrzuty sumienia Harry'ego dotyczą tego, że Archie i Lilibet przegapili jeden z najważniejszych dni w życiu ich dziadka - mówi źródło New Idea.
Archie zaczął wypytywać o dziadka zwłaszcza wtedy, gdy zobaczył Karola na ogromnym tronie. Harry ma mieć złamane serce, ponieważ zrozumiał, że jego ojciec mięknie z wiekiem i ma naprawdę dobre relacje z dziećmi Williama. Sussex obawia się, że przez to, że razem z Meghan postanowili odłączyć się od obowiązków królewskich, mogli sprawić, ze ich dzieci nie będą mieć żadnych relacji z dziadkiem.
Harry jest podobno zdeterminowany, by naprawić swoje stosunki z ojcem dla swoich dzieci, choć wie, że to będzie oznaczało częstsze podróże do Wielkiej Brytanii. Lili jest jeszcze póki co za mała, ale Archie ma podobno nie przegapić kolejnej okazji, by nawiązać nić porozumienia z Karolem. Ma to sprawić, że przeszłość zostanie zamknięta, a Harry, Archie i Karol zaczną budować nową, wspólną przyszłość.
Myślicie, że mały chłopiec pogodzi dwóch dorosłych mężczyzn?
