To ona miała być na miejscu Meghan. Po latach wydało się, dlaczego książę Harry zostawił Chelsy Davy
Obecnie książę Harry jest szaleńczo zakochany w Meghan Markle. Zanim jednak poznał amerykańską aktorkę i postanowił z nią spędzić resztę życia, przez siedem lat związany był z Chelsy Davy. Dlaczego para się rozstała?
Podobno relacja Harry'ego z Chelsy Davy rozpoczęła się przez ich wspólnego znajomego Simona Dissa, z którym książę się przyjaźnił. Jego zafascynowała jej przeszłość i uroda, a ona niespeszona faktem, że jest następcą tronu, po pierwszym spotkaniu określiła go słowem milutki. Przed końcem wieczoru książę i Chelsy w namiętnym uścisku tańczyli w modnym klubie nocnym.
Zakochani zaczęli coraz bardziej angażować się w znajomość i poznawać swoich rodziców. Chociaż początkowo próbowali utrzymać relację w tajemnicy, udało się to jedynie przez kilka miesięcy. Chelsy przyjechała do Harry'ego podczas walentynek i poznała wówczas księcia Karola i księżną Camillę.
Po dwóch latach związek zaczął się psuć. Zwłaszcza, że był on relacją na odległość, a Davy miała mieć dość tego, że Harry za mało się stara. Ich relacja była bardzo burzliwa. Zakochani wielokrotnie rozstawali się i schodzili ze sobą.
Chociaż Brytyjczycy spodziewali się ich zaręczyn, ostatecznie rozstali się tuż po ślubie Kate i Williama. Po latach, oficjalny powód tej decyzji odkryto w książce na temat księcia autorstwa Angely Levin:
Myślicie, że byłaby lepsza od Meghan?