NewsyŚmierć matki, rozstanie z dziewczyną... Krzysztof Zalewski przeżył dramat. Po tym, co powiedział, mamy łzy w oczach

Śmierć matki, rozstanie z dziewczyną... Krzysztof Zalewski przeżył dramat. Po tym, co powiedział, mamy łzy w oczach

Krzysztof Zalewski
Krzysztof Zalewski
Magda Kwiatkowska
04.11.2021 23:20, aktualizacja: 05.11.2021 00:15

Krzysztof Zalewski jest wokalistą, który karierę rozpoczynał od udziału w popularnych telewizyjnych talent-shows. Na początku spróbował swoich sił w Szansie na sukces, a następnie zgłosił się do 2. edycji Idola. W krótkim czasie udowodnił, że ma sobie równych. W finałowym odcinku otrzymał 51% SMS-ów widzów, które zagwarantowały mu zwycięstwo. Otrzymał nagrodę główną, którą był kontrakt na wydanie własnej płyty. Muzyk wydał pierwszy krążek w 2004 roku posługując się pseudonimem Zalef. Album o nazwie Pistolet uplasował się na siódmym miejscu ogólnopolskiej listy sprzedaży OLiS. Wytwórnia jednak nie zdecydowała się kontynuować współpracy.

Informacja ta poskutkowała tym, że zrezygnował z solowej kariery i podjął współpracę z kilkoma zespołami. Dopiero w 2013 roku wrócił na scenę, by tworzyć już pod własnym nazwiskiem. Niedługo po tym zaczął odnosić kolejne sukcesy i nagrał kolejne cztery krążki, a każdy z nich cieszył się ogromnym zainteresowaniem melomanów.

Krzysztof Zalewski wspomina śmierć matki oraz opowiada o tym, jak sięgnął dna

Muzyk odnosi sukcesy nie tylko na scenie, ale i w życiu prywatnym. Od kilku lat związany jest z Olgą Tuszewską, z którą doczekał się synka, Lwa. Para nie afiszuje się ze swoim uczuciem, jednak Zalewski w wywiadzie dla Gali zapewniał, że świetnie im się układa.

37-latek nie zawsze miał powody do szczęścia. W najnowszym wywiadzie udzielonym miesięcznikowi Pani otworzył się na temat swojej przeszłości. Już jako 13-letni młodzieniec musiał stawić czoła poważnym problemom rodzinnym. Okazało się, że jego matka jest poważnie chora.

Pamiętam, że były ferie zimowe 1997 roku, pewnego dnia obudziłem się, krzyczę do mamy, jak co dzień rano, która jest godzina, a ona mi nie odpowiada. Wezwałem pogotowie. To był guz mózgu, który nie manifestował się wcześniej w żaden sposób, nie było żadnych objawów. Na szczęście udało się ją odratować. Wycięli guz i przeżyła jeszcze prawie osiem lat - wyznał.

Po kilku latach rak wrócił ze zdwojoną siłą. Mężczyzna robił, co w jego mocy, by w tym trudnym czasie być przy matce, dlatego też pomiędzy nagraniami do Idola odwiedzał ją w szpitalu. Przyznał, że bardzo surowo oceniała jego występy.

W tym czasie, gdy był finał "Idola", trafiła do szpitala, miała iść pod nóż. Jak tylko była wolna chwila, jeździłem do Lublina, żeby ją odwiedzić Mama się któregoś razu nachyliła i powiedziała do mnie z troską: "Synek, kiedy przestaniesz się wygłupiać?". Bo ja nie śpiewałem, tylko krzyczałem jak pijany marynarz.

Tym razem choroba dała im się we znaki. Kolejna operacja zakończyła się niepowodzeniem.

Gdy program się skończył, mama miała operację, ale tym razem został jej niedowład lewej części ciała, więc ostatnie dwa lata życie spędziła z wyrokiem - dodał.

Po tym, jak jego matka zmarła, żył normalnie. Po blisko pół roku uświadomił sobie, że jej już nie ma. Rozpacz po stracie stłamsiła w nim wszystkie pozytywne emocje, a on szukając ukojenia, zaczął coraz częściej zaglądać do kieliszka.

To jest dziwne, ale tak naprawdę dotkliwie odczułem brak mamy pół roku później. To było tak odrealnione, że nagle jej nie ma, mój mózg tego nie rejestrował. Później przypomniały mi o jej śmierci powtarzające się makabryczne sny. Chwilę później, jak mama umarła, rozstała się ze mną moja dziewczyna. Mówiąc szczerze, poszedłem w długą...

Ten stan rzeczy trwał przez kilka lat, jednak w pewnym momencie wokalista zrozumiał, że zaczął sięgać dna i powinien coś z tym zrobić. Niestety to nie było tak łatwe, jakby się mogło wydawać.

Przyszedł taki moment, że znalazłem swoje dno. Wiedziałem, że już od paru ładnych lat sobie nie radzę, że chciałbym żyć inaczej, ale jednak jakaś siła powodowała, że zbaczałem z tego kursu - wyznał Pani.

Na szczęście Krzysztof pokonał demony przeszłości i wyszedł na prostą. Mamy nadzieję, że jego historia zmotywuje osoby znajdujące się w podobnym położeniu do walki o lepszą przyszłość.

  • Krzysztof Zalewski
  • Krzysztof Zalewski – Sopot Top of the Top 2021
  • Krzysztof Zalewski - Top of the Top Sopot Festival
  • Krzysztof Zalewski - premiera filmu „Bo we mnie jest seks”
  • Ralph Kaminski, Krzysztof Zalewski - Fryderyki 2021
  • Krzysztof Zalewski - Fryderyki 2021
  • Krzysztof Zalewski - Fryderyki 2021
  • Krzysztof Zalewski - Fryderyki 2021
  • Krzysztof Zalewski - Fryderyki 2021
[1/9] Krzysztof Zalewski
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także