Skandaliczny nekrolog Krzysztofa Krawczyka. Treść jest bardziej niż nie na miejscu. "Totalny brak szacunku dla rodziny"
Krzysztof Krawczyk przez ostatnie miesiące unikał koncertowania, nie pojawiał się w programach rozrywkowych. W ten sposób chciał się uchronić przez zarażeniem koronawirusem. Przyjął też szczepionkę Pfizer na COVID-19, która nie uchroniła go przed SARS-CoV-2. 23 marca artysta trafił do szpitala.
Krawczyk przez kolejne dni walczył z wirusem. Jego stan poprawił się na tyle, że w Wielką Sobotę wrócił do domu. W wywiadzie dla Super Expressu dziękował fanom za wsparcie, jakie otrzymał od nich w trudnym czasie. Powiedział, że z każdym dniem czuje się coraz lepiej:
Niestety w poniedziałek media obiegły smutne wieści. Krzysztof Krawczyk zmarł. Przyczyną śmierci nie był – jak plotkowano – koronawirus:
Krzysztof Krawczyk nie żyje. Zaskakujący nekrolog obiegł sieć
Śmierć Krzysztofa Krawczyka poruszyła jego bliskich, fanów, kolegów z branży, którzy na łamach prasy i social mediów dzielą się wspomnieniami związanymi z artystą. Pojawiło się też wiele nekrologów, w których składane są kondolencje rodzinie i przyjaciołom.
Jeden z nich wywołuje spore emocje. Mowa o tym rzekomo przygotowanym przez koronasceptyków. Piszą, że mimo przyjęcia przez artystę szczepionki, nie udało mu się uchronić od śmierci:
Klepsydrę udostępnił jeden z użytkowników Twittera, który pokusił się o krótki komentarz:
Post wywołał dyskusję. Większość internautów, którzy go skomentowali, uważa, że takie wpisy są nie na miejscu:
Od publikacji odcięła się Telewizja wRealu24, która miała być rzekomym twórcą nekrologu:
Pogrzeb Krzysztofa Krawczyka odbędzie się 10 kwietnia o godzinie 12:00. Uroczystości żałobne będzie transmitować jedna z telewizji.