NewsyZałamana żona Witolda Pyrkosza o pierwszych świętach bez ukochanego męża: "Nie mam w tym roku świąt i nie mam życia"

Załamana żona Witolda Pyrkosza o pierwszych świętach bez ukochanego męża: "Nie mam w tym roku świąt i nie mam życia"

Krystyna Pyrkosz o świętach bez Witolda Pyrkosza
Krystyna Pyrkosz o świętach bez Witolda Pyrkosza
Elwira Szczepańska
22.12.2017 08:11

Cała Polska rozpaczała, gdy 22 kwietnia do mediów przedostała się informacja o śmierci Witolda Pyrkosza - ukochanego aktora, mentora, idola dla wielu pokoleń. Artysta zmarł w wieku 90 lat, niespodziewanie i na długo wyrywając ranę w sercach fanów. A choć oni pozbierali się już po tej stracie, Krystyna Pyrkosz, która przeżyła z aktorem 56 lat, nie pozbiera się już nigdy:

Co ja mogę powiedzieć, jest beznadziejnie. Myślałam, że to minie, ale nic nie mija. Czuję się beznadziejnie i radzę sobie beznadziejnie, wszystko jest do kitu. Rodzina ma swoje życie, a ja zostałam sama w tym dużym domu. Siedzę codziennie przy kominku, patrzę na zdjęcie męża i mówię mu: "Coś ty mi zrobił!". Wszyscy mi mówią, że mam się cieszyć, że żył 90 lat. Pewnie, że się cieszyłam, ale mógł jeszcze żyć. Nic już nie będzie tak jak było. Miałam 17 lat, kiedy go poznałam, byliśmy razem 56 lat. Nie umiem żyć sama i nie mogę sobie z tym poradzić  - wyjawiła w rozmowie z Super Expressem

To będą jej pierwsze święta Bożego Narodzenia bez ukochanego partnera. Jak zamierza je obchodzić? W małym, kameralnym gronie. Cicho. Skromnie. Smutno.

Nie mam w tym roku świąt i nie mam życia. Na Wigilię przyjedzie tylko syn z wnuczkami. Zrobię karpia i to będą całe moje święta. Pozorów nie będę stwarzała. Nie zamierzam nawet ubierać choinki, utnę w lesie kawałek gałązki i tyle. Nie będzie kolorowych bombek, może kupię dla wnuków małą gotową choineczkę, którą postawię na stole i tyle. Mam pół piwnicy świątecznych ozdób, nawet tam po to nie schodzę, nic nie wezmę. Te święta bez Witolda będą bardzo smutne - wyjaśniła ponuro pani Krystyna

Trudno jej się dziwić. Jeszcze w zeszłym roku o tej porze przygotowywali się do świąt oboje. Wciąż zakochani, nawet po tylu latach i wciąż młodzi duchem. Pyrkosz świętował 90 urodziny w gronie najbliższych i nic nie zapowiadało tragedii, która nadeszła niemal pięć miesięcy później.

Mamy nadzieję, że pani Krystyna rozchmurzy się choć na chwilę, że te święta nie będą dla niej aż tak złe.

  • Krystyna Pyrkosz o świętach bez Witolda Pyrkosza
  • Krystyna Pyrkosz o świętach bez Witolda Pyrkosza
  • Witold Pyrkosz nie żyje
  • Historia miłości Witolda i Krystyny Pyrkoszów
  • Pogrzeb Witolda Pyrkosza - kiedy, gdzie
  • Śmierć Witolda Pyrkosza
  • Zmarł Witold Pyrkosz
  • Krystyna Pyrkosz o świętach bez Witolda Pyrkosza
  • Krystyna Pyrkosz o świętach bez Witolda Pyrkosza
  • Krystyna Pyrkosz o świętach bez Witolda Pyrkosza
[1/10] Krystyna Pyrkosz o świętach bez Witolda Pyrkosza
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także