Krystyna Janda nową gwiazdą TVN? Edward Miszczak złożył jej ofertę marzeń
Krystyna Janda niedawno stała się bohaterką tabloidów. Wszystko przez fakt, że zaszczepiła się na COVID-19 poza kolejnością. Przypomnijmy, że w Polsce szczepienia odbywają się w kilku etapach. Jako pierwsi mogą się o nie ubiegać pracownicy szeroko pojętej służby zdrowia.
Janda, chociaż z medycyną nie ma nic wspólnego, pierwszą dawkę wakcyny przyjęła już przed Świętami Bożego Narodzenia w Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Oprócz niej taką szansę dostało także 18 innych znanych osób. Gdy te informacje przedostały się do mediów, rozpętała się prawdziwa burza.
By ją nieco załagodzić, Krystyna Janda pojawiła się w Faktach po Faktach. Aktorka przeprosiła pracowników służby zdrowia. Tłumaczyła, że nie wiedziała, iż przyjmując szczepionkę, zabiera ją komuś innemu. Była przekonana, że gdy odmówi, to ona się zmarnuje:
Pytaliśmy, czy nikomu nie zabieramy szczepionki. Powiedziano nam, że absolutnie nie, że jest taka sytuacja, jest zawirowanie, jest okres świąteczny, że bardzo wielu ludzi wyjechało, że ta szczepionka przyjechała odmrożona i że trzeba wyszczepić do kolejnego dnia całą partię. Tak mnie to przedstawiono. Pojechaliśmy. Byliśmy akurat z tej grupy aktorów – i Andrzej Seweryn, którzy zgodzili się być ambasadorami szczepień.
Krystyna Janda zostanie nową gwiazdą TVN?
Chociaż Janda została skrytykowana przez wiele osób, podobno ma też spore grono sojuszników. Wśród nich znajduje się Edward Miszczak. Jak informuje Pudelek, dyrektor programowy TVN chce, by aktorka w pełni pokazała swój talent. Właśnie dlatego zwrócił się do scenarzystów, by ci napisali serial, w którym Krystyna zagrałaby główną rolę:
Poprosił scenarzystów współpracujących ze stacją, by zaczęli myśleć o serialu pisanym specjalnie pod Krystynę Jandę — takim, który wykorzysta w pełni jej talent. Prosił też, by na razie był to plan top secret, bo po aferze ze szczepieniami Edward nie chce, żeby jego gest odebrano jako pomocną dłoń w stosunku do Krystyny Jandy w sytuacji, gdy oboje mają ten sam problem — zdradza w rozmowie z Pudelkiem jeden z top menadżerów TVN.
Miszczak podobno jest oczarowany rolą założycielki Och-Teatru w Królestwie kobiet:
Edwardowi Krystyna bardzo się spodobała w "Królestwie kobiet", choć na początku z rezerwą podchodził do pomysłu zaproponowania jej roli w serialu TVN. Uważał, że jest aktorką typową teatralną, która szczyt kariery ma za sobą. I mimo że mówiono mu, żeby nie patrzył przez pryzmat wieku, bo sam nie chce, by tak go postrzegano, długo był sceptyczny co do angażu Jandy.
Myślicie, że Krystyna Janda zostanie nową gwiazdą TVN?
