Królowa Elżbieta II poruszała się na wózku. W ostatni rok życia mocno podupadła na zdrowiu
Królowa Elżbieta II była najpopularniejsza monarchini globu. Jej śmierć to koniec pewnej ery. Córka króla Jerzego VI zasiadła na tronie w 1952 roku. 96-latka była najdłużej panującą żyjącą głową państwa na świecie. Niestety podeszły wiek nie idzie w parze z dobrym zdrowiem. Przedstawicielka dynastii Windsorów od dłuższego czasu coraz rzadziej pojawiała się publicznie.
W lutym 2022 roku zachorowała na koronawirusa. Przynajmniej oficjalnie, przeszła infekcję łagodnie, choć z pewnością choroba musiała na nią wpłynąć. Kolejne informacje o jej stanie zdrowia zdradził Christopher Biggins. Brytyjski aktor i prezenter ma dobre kontakty z royalsami. Co zdradził gwiazdor?
Królowa Elżbieta II porusza się na wózku
Biggins w wywiadzie dla GB News powiedział, że królowa podobno dlatego rezygnowała z występów publicznych, ponieważ wstydziła się tego, że musi jeździć na wózku inwalidzkim. Dodatkowo informacje te przedrukował jeden z najbardziej wiarygodnych magazynów w zakresie rodziny królewskiej – Hello.
Słyszałem, że powodem, dla którego nie bierze udziału w wielu wydarzeniach, na których powinna być i je odwołuje, jest to, że porusza się na wózku inwalidzkim.
Wytłumaczył, że głowa dynastii nie chciała pokazywać poddanym swojej słabości.
Ona nie chce być widziana w takim stanie, jest bardzo dumna. Jest naszym największym monarchą w historii. To bardzo smutne.
Tezę Bigginsa potwierdza również fakt, że w tym roku w pałacu Balmoral w Szkocji zamontowano windę dla wózków, co najprawdopodobniej ma związek z królową Elżbietą II. To właśnie w tym pałacu królowa spędziła ostatnie chwile życia.
