Kardashianki podgrzewają atmosferę przed premierą ostatniego sezonu. Promują ją… ciążą jednej z sióstr

Niedawno wszystkie media obiegła bardzo smutna wiadomość. Rodzina Kardashianów po 14 latach zrezygnowała z udziału w reality show, w którym od lat pokazywali swoje prywatne życie. Reality show Z kamerą u Kardashianów swoją premierę miało w 2007 roku zaledwie kilka miesięcy po tym, gdy do sieci wyciekły słynne taśmy z Kim z jej ówczesnym chłopakiem. Przez kilkanaście lat całej rodzinie towarzyszyły kamery. Widzowie byli świadkami tego, jak początkujące celebrytki stają się wielkimi gwiazdami i najbardziej wpływowymi osobami w show-biznesie. Rodzina pokazywała wszystkie kulisy swojego życia. Fani klanu mogli zobaczyć zarówno ich wielkie miłości, ale także spektakularne rozstania. Na oczach wszystkich rodziły się kolejne dzieci, a siostry Kardashian układały sobie życie i zakładały świetnie dziś prosperujące biznesy.

Kourtney Kardashian jest najstarszą z sióstr. Przez lata mogliśmy na ekranach telewizorów oglądać jej bardzo burzliwy związek ze Scottem Disickiem. Zakochani kilkukrotnie rozstawali się, by za chwilę ponownie do siebie wrócić. Chociaż ich relacja przez cały czas stanowi jedną wielką niewiadomą, to dorobili się oni już trójki dzieci. W 2009 roku na świat przyszło pierwsze dziecko Kourtney i Scotta, Mason Dash. W 2012 roku na świecie pojawiło się drugie dziecko pary – Penelope Scotland Disick. Dwa lata później urodziła syna, który otrzymał imię Reigh Aston. Czy w ostatnim sezonie show dowiemy się o kolejnym potomku?

Kourtney jest uważana przez widzów za jedną z najbardziej ułożonych sióstr. 41-latka świetnie odnajduje się w roli mamy i pomimo wielokrotnych rozstań zgodnie dzieli się opieką nad dziećmi ze swoim byłym. Ostatnio tych dwoje znowu jest widywanych w swoim towarzystwie. W ostatnim sezonie czek nas zatem sporo emocji. W zwiastunie z ust Kim padają bardzo zastanawiające słowa:

Matka Kardashianek postanowiła zapytać swojej najstarszej córki wprost.

Odpowiedź na to pytanie poznamy w nowej serii. Trzeba przyznać, że fanów Z kamerą u Kardashianów czeka mnóstwo emocji.