Madzia Wójcik zorganizowała "mini imprezkę". Lista gości nie ma końca. Nieźle zaszalała
Koronawirus w Polsce z każdym dniem coraz bardziej się rozprzestrzenia. W poniedziałkowe południe potwierdzono aż 150 przypadków zachorowań, z czego niestety aż 3 to ofiary śmiertelne. By walczyć z rozprzestrzenianiem się choroby, polski rząd zamknął kina, baseny, restauracje, a także odwołał imprezy masowe i koncerty.
Madzia z Big Brothera urządziła domówkę. Jak zareagowali jej fani?
Gwiazdy zachęcają, by w miarę możliwości nie opuszczać swojego mieszkania. W akcję #zostanwdomu zaangażowali się aktorzy, piosenkarze, znane osobistości ze świata mediów. Włączyła się w nią także Madzia z Big Brothera, która zdobyła się na odważny krok. Zorganizowała domówkę, na którą zaprosiła każdą chętną osobę.
Jak można do niej dołączyć? Okazuje się, że nie fizycznie, a telepatycznie, o czym Wójcik poinformowała w opisie pod zdjęciami:
Dla wszystkich znudzonych domową kwarantanną zapraszam do dołączenia się telepatycznie do mojej domowej mini imprezki. Dress code oczywiście różowy, glitter, confetti i balony mile widziane a pozytywny humor obowiązkowy!!!! Łączmy się i zarażajmy pozytywnym myśleniem. Kto jest chętny?
Chociaż propozycja Madzi wcale nie zagrażała zdrowiu, nie każdemu się spodobała. Pod wpisem pojawiło się mnóstwo komentarzy, w których internauci pisali:
- Z miłą chęcią dołączę do Twojej domowej imprezki. Drineczki i koreczki z dostawą pod drzwi.
- Co to za propozycja... Epidemia jest, a Ty tutaj z jakąś imprezą wyjeżdżasz. Słabe to jest...
- Ciekawy pomysł, chętnie do was dołączę telepatycznie.
A Wy co sądzicie o tym pomyśle?
