Na grobie Kory pojawił się ukryty tajemniczy napis. Ten kto go znajdzie z pewnością wzruszy się do łez

Kora już na początku swojej kariery była uważana za zjawiskową oraz niepowtarzalną wokalistkę. Jej przeboje towarzyszyły wielu pokoleniom, jak również zmieniły oblicze polskiego rocka, stały się i nadal są inspirację dla muzyków i piosenkarek, które z jej wizerunku do dziś czerpią przykład.  Śmierć Kory wstrząsnęła całym krajem, nadal wielu wiernych fanów artystki nie może pogodzić się z jej odejściem. Grób Kory każdego dnia odwiedzają dziesiątki przyjaciół i fanów wokalistki. Ostatnio na grobie Olgi Sipowicz pojawił się kolejny symboliczny element.

Kamil Sipowicz, mąż gwiazdy, postanowił uczcić pamięć Kory we wzruszający sposób. Na tablicy ze zdjęciem artystki wyrył znany wszystkim fanom Maanamu tekst pochodzący z jednego z największych przebojów Kory. Za pięknym zdjęciem jest ukryte zdanie:

Kamil Sipowicz w ten symboliczny sposób nawiązał także do swojego wielkiego uczucia do Kory, które trwało i nadal trwa, nieprzerwanie od 40 lat. Przypomnijmy, że Olga i Kamil Sipowicz pobrali się 12 grudnia 2013 roku, czym podzielili się z fanami publikując na oficjalnej stronie Kory następujący komunikat:

Ukryty cytat z piosenki Kory, to niejedyny hołd na jaki zdobyli się jej najbliżsi. Obok grobu już niebawem zostanie zainstalowana skrzynka na listy od fanów, zaś od jakiegoś czasu przy miejscu pochówku gwiazdy postawiono malutki karmnik dla wiewiórek, który jest nawiązaniem do bezgranicznej miłości Kory do zwierząt.

Kora ostatnie kilka miesięcy spędziła z dala od świata mediów. Gwiazda zamieszkała w swoim ukochanym domu w Bliżowie na Roztoczu, w którym mogła wieść idylliczne życie. Tam miała zapewniony spokój i kontakt z przyrodą, książkami i ukochanymi zwierzętami.

Przypomnijmy piosenkę Anioł, z której pochodzi piękny cytat umieszczony na tablicy nagrobkowej za zdjęciem Kory.